Witajcie kochani z tej strony Weronika :)
Po dłuższej nie obecności wrócilam , bardzo was przepraszam że nie dodawałam notek , postaram się to zmnienić
Zapraszam do czytania ;*
http://www.youtube.com/watch?v=JDHjTwoprd0
Nie zawsze trzeba umrzeć żeby poczuć się jak w niebie .
Doświadczyłam, że miłość nie zawsze musi być piękna, czy musi być sielanką. Zrozumiałam, że miłość też boli, a czasami także bolą Cię niektóre części ciała, które są posiniaczone do granic możliwości. Płaczesz przez niego, siedząc samotnie w pokoju, podczas kiedy on gdzieś imprezuje. Tylko Tobie zależy, tylko Ty się starasz, nie tracąc nadziei, że kiedyś powie ci, że cię kocha. Marzysz, by był tylko Twój, czy to tak wiele? I teoretycznie na to patrząc jest Twój, ale praktycznie może go mieć każda. I tak jak kiedyś marzyłaś by zbudować dom, założyć rodzinę, teraz marzysz tylko o tym, by pozbyć się tego uczucia i znów beztrosko patrzeć na świat , ale już nie przez zapłakane oczy..
Mimo trudności losu trzeba patrzeć na świat z uśmiechem , bo nie możliwe wymaga trochę więcej czasu .
a takie niewinne 'chuj mnie to obchodzi' skrywa w sobie najwięcej bólu.
Życie wcale nie ma takiego sensu jaki Ty sobie kurwa kiedyś tam wyobrażałeś. Po prostu musimy być tu jakiś czas, wycierpieć swoje, poranić ludzi, wycierpieć tyle rozstań ile to konieczne a potem zostać zapomnianym i odejść. Ot tak. Pogódź się z tym już teraz.
Przy jego ognistym dotyku, piekło jest zimne.
Po imprezie wrócili do jej domu. on, mimo że nie pije, z okazji 18 -stki kumpla upił się jak jeszcze nigdy. zanim się położył podszedł do niej i wyszeptał: kocham cię. rano, gdy zbierali się do szkoły powiedziała - jeju , nie pij już nigdy, nawet pojęcia nie masz jakie głupoty wczoraj gadałeś. - mogę sobie wyobrazić. ale kocham cię nadal . - pocałował ją w czoło i wyszedł.
- Taki cwany jesteś? To kurwa przekonaj babcie, że nie jesteś głodny .
Kiedy ludzie są pijani, zawsze dzwonią do osób które są im naprawdę bliskie.
- on nawet nie patrzy w moją stronę.
- może jest wstydliwy.
- wcześniej nie miał z tym problemów
- wcześniej się nie zakochał.
opowiedzieć Ci bajkę o nas? - no dawaj. - poznaliśmy się praktycznie przypadkiem. oczarowałeś mnie tym jak do mnie mówiłeś, jak pisaliśmy. zraniłeś mnie kilka razy. ale wybaczałam Ci. byliśmy ze sobą.. było nam tak cholernie dobrze. ale zjebałam. potem dałeś mi jeszcze szansę.. ale zraniłeś mnie strasznie. i zabiłam się. - czekaj, przecież żyjesz. - to już nie potrwa długo..
Piszcie w komentarzach o czym byście chcieli czytać moje notki , jeżeli macie własne cytaty opisy lub historyjki możecie wysyłać mi na Gg 40045669. będę bardzo wdzięczna .
Przypominam o konkursie . Niedługo zostaną podane wyniki