Bo z nim czuje że moje życie ma sens .
A ja bez Ciebie nie mam ochoty na nic .
Nic nie jem , nie śpie , ciągle płącze , nie daje rady , wszyscy pytają co mi jest , z nikim nie chce rozmawiać, przyjaciele którzy mieli być na zawsze odeszli w najgorszym momecie , w szkole podpieram ściany , w domu kiedy się uśmiechne wszyscy zachowują siejakby to świętowali . Niektórzy starają się pomóc , ale nic mi już nie pomoże . Nie tylko Ty jesteś moim jedynym problemem , Ty podpierałeś wszystkie te pozostałe , pomagałeś mi będąc przy mnie . A teraz ? Teraz zniknełam , nie ma dawnej mnie . Może kiedyś wróce , może wrócisz Ty .
Ważna jest obecność , a twojej mi zabrakło .
'Przepraszam' nie skleja złamanego serca, 'ups' nie suszy łez, 'następnym razem będzie lepiej' jest stratą czasu, a 'obiecuję' nic już nie znaczy.
a wieczorami są walki nad tym co wiemy i nad tym co czujemy .
Jeśli będziesz obok zawsze będzie dobrze .
nie chce sie z Tobą żegnać ponieważ nie wiem czy bedzie okazja znów się przywitać .
złam jej serce , kopnij w dupę i powyzywaj od dziwek . jakoś trzeba zaimponować kolegom .