W życiu najcenniejsze są momenty które wstrzymują oddech . Ty byłeś takim momentem .
może moglibyśmy być dla siebie wsparciem i mogłoby być dobrze i mogłoby być fajnie,ale znów jesteśmy gdzieś indziej, na starcie, i chyba znów przez to rozmijamy się całkiem.
drugiego człowieka kocha się takim jaki jest, albo nie kocha się wcale.
brak tylko tej jednej osoby , a czujesz jakby cały świat był wyludniony.
nie trudno znaleźć ludzi,którzy chcieliby nas zmieniać. Sztuką jest spotkać tę jedną osobę,dla której będziemy chcieli zrobić to sami.
wiedz,że nadal jesteś pierwszą i ostatnią myślą mojego dnia.
nie wracaj do starej miłości. Dlaczego? A jaki jest sens czytania tej samej książki jeszcze raz, znając zakończenie?
Czasami, mimo,że coś nas niszczy , nie potrafimy od tego odejść. Czasami, po prostu boimy się zmian. Czasami samych siebie.
Ostatnie spojrzenia pamięta się najdłużej..
kłopot z życiem polega na tym ,że w żaden sposób nie da się go przećwiczyć i od razy robi się wszystko poważnie.
miłość nie polega na wspólnym wpatrywaniu się w siebie,ale na patrzenie w tym samym kierunku.
Siedzę i tępo wbijam wzrok w ścianę. Wiesz, że wszystkie moje myśli, mogę zadedykować właśnie Tobie ? Wiesz, że mogłabym dusić się tylko po to , by podzielić się z Tobą moim jedynym oddechem ? Nie wiesz, bo moja miłość dla Ciebie już nie istnieje. Nie ma jej, prysła,zniknęła, od tak. Wstaję i chwiejnym krokiem podchodzę do okna. Nie jestem pijana. To tylko stare wspomnienia dają o sobie znać. Przyjdziesz jeszcze kiedyś ? Obejmiesz mnie jak dawniej ? Chciałbym poczuć jeszcze raz Twój zapach. Oczywiście że go pamiętam, chciałabym tylko go poczuć.. ostatni raz. Gwiazdy świecą na przemian, ciekawa jestem czy spoglądasz teraz w niebo. Tak jak kiedyś, gdy letniej nocy razem szukaliśmy tej która świeciła najmocniej. Nawet nie wiem gdzie teraz jesteś. Czy w ogóle jeszcze o mnie pamiętasz. Ale mam nadzieję, że gdziekolwiek teraz jesteś, kilka wspomnień po nas, masz jeszcze przy sobie.
nieważne ile nas dzieli. ważne ile nas łączy.
a najgorsze ? najgorsze jest widzieć jak z dnia na dzień coraz bardziej się od siebie oddalamy i kompletna bezradność, by cokolwiek naprawić.
wieczory , przy których masę myśli, wywołuje cierpienie.
Idealne spojrzenie nie miało błękitnych jak niebo tęczówek. Nie było piękne i uwodzicielskie. Było po prostu Jego.
Ogólnie to jest dziwacznie, ale staram się jakoś mniej więcej trzymać normy . e
czy myślę o Tobie?czasem rano,po przebudzieniu.Chwilę.Mniej więcej do kolejnego ranka.
Nie żałuj, nigdy nie żałuj, że mogłeś coś zrobić w życiu, a tego nie zrobiłeś. nie zrobiłeś, bo nie mogłeś.
Jak się poznali? Przypadkiem. Zresztą jak wszyscy.
Kocham Cię każdym centymetrem mojego ciała. Każdy milimetr jest oddany właśnie Tobie <3
punkt 1. zawsze już będziesz mnie kochał. 2. jeśli masz jakieś wątpliwości, patrz punkt 1.
* Paulina <3 *
Sory że tak żadko widzicie wpisy . Brak czasu . :)
&n