215.

na zdjęciu: kotenieniek

jeśli chcecie, aby wasze zdjęcie znalazło się na naszym photoblogu piszcie w wiadomościach, czekamy. :)

PYTANIA?

Nie musisz być idealny dla nich. Wystarczy, że jesteś moim ideałem. I wiesz, nawet się cieszę, że tak jest. Boję się pomyśleć, co by było, gdyby inne widziały w Tobie taki ideał jaki widzę ja.

Chciałbyś, aby to się nigdy, nigdy nie skończyło chciałbyś, aby Bóg pokazał tobie co to właśnie miłość

Stwierdziłeś, że tak właściwie wcale Cię nie kochałam. Że to było jedynie głupie zauroczenie. Stwierdziłeś to po rozmowie ze mną. Ponoć często się uśmiechałam i nie wyglądałam na smutną czy zawiedzioną. Nawet nie wiesz ile kosztowała mnie rozmowa z Tobą, jak zmęczyło mnie uśmiechanie się i stwarzanie pozorów.

Ostatnio coraz bardziej się boję, że w pewnym momencie stanę i albo mi się nie będzie chciało ruszyć z miejsca, albo z każdym krokiem będę upadać.

Jesteś gotowy na przeżycie reszty życia przy moim boku?

Może nigdy nie jest za późno, by powiedzieć przepraszam. Ale po pewnym czasie to już nic nie znaczy.

Pamiętasz ten moment, kiedy jako dziecko, w wieku koło siedmiu lat, malujesz obrazek i niebo to niebieski pasek u góry kartki? I wtedy przychodzi ten moment rozczarowania, kiedy nauczyciel mówi ci, że tak naprawdę niebo zajmuje cała wolną przestrzeń na rysunku. I to jest ta chwila, kiedy życie zaczyna być coraz bardziej skomplikowane i nieco nudniejsze, ponieważ zamalowywanie kartki na niebiesko jest raczej nużącym zajęciem.

Zastanawiam się, nie pierwszy raz. Wybór, czy przeznaczenie? Rozterka między sercem a rozumem. W realiach człowieczeństwa wybór to priorytet. Idealistycznie chcę wierzyć w przeznaczenie. Uszczęśliwi bardziej, podobno. Tylko co jeśli, przeznaczeniem jest cierpieć?

Ten, kto nigdy nie upadł, nie wie, jak się podnieść i wydaje mu się, że to takie proste.

szczęście jest trudne do znalezienia, bo znajduje się tam, gdzie nikt się nie spodziewa.

Wybacz, ale dzisiaj jestem nie do wyjścia. Dziś nie wyglądam, nieczynna jestem, chyba też trochę nie żyje. Może jutro.

~ Ola.