http://www.youtube.com/watch?v=r_8ydghbGSg
Łucjaaa <3333
ślicznotka :* :D
Pytasz, co u mnie ? Trochę się pozmieniało .
Nie znajduj nikogo innego tylko po to, by zapomnieć o tym, kogo kochasz.
Miałam sen.Śniło mi się, że idziemy łąką trzymając się za ręce. Rosły na niej stokrotki, niebo było nieskazitelnie czyste, ptaki zapewniły nam cudowny koncert. Tylko Ty i ja, nikt więcej.Opowiadałeś mi o wszystkim. Powiedziałeś mi, że jest Ci ciężko beze mnie,że ciągle tęsknisz, myślisz, że obserwujesz mnie i że jesteś przy mnie,ale nie możesz mi się ukazać.Ja opowiedziałam Ci o tych pustych dniach bez Ciebie, o gorzkich łzach, o płaczu w nocy, spojrzałeś się na mnie swoimi pięknymi szarymi oczami, które po chwili napełniły się przeźroczystym płynem, złapałeś mocniej za rękę, przytuliłeś do siebie i powiedziałeś te dwa słowa, po chwili już Cię nie było...Rozpłynąłeś się, stałam sama po środku tej łąki, niebo zaczęło robić się coraz ciemniejsze, stokrotki zniknęły, podłoże zrobiło się grząskie, stałam na jakichś moczarach...sama, bez Ciebie. Obudziłam się z kołaczącym sercem, spojrzałam na telefon.. tak, dziś minął rok odkąd Cię już nie ma. W rok po tym, przyśniłeś mi się pierwszy raz.
Co wczoraj pytaniem, dziś odpowiedzią.
Z czasem musimy się przyzwyczaić że osoby na których nam najbardziej zależy po prostu odchodzą a Ty nie masz na to wpływu.
Czym są wspomnienia? Każde z nich, te większe, jak i te mniejsze, mają swój kolor, zapach, smak. Niektóre spływają delikatnie na dno duszy, a inne zarysowują się w niej na zawsze, nie pytając nas o zdanie.
Może kiedyś z ciebie po prostu wyrosnę.Bo cholera nie znam innego sposobu.
Tylko oni potrafili stać w deszczu godzinami i byc tak cholernie szczęśliwi z tego powodu,że są razem. Tylko oni potrafili tańczyć na środku ulicy.. Tylko on dawał nadzieje na lepsze jutro, jego dotyk doprowadzał do obłędu.
W wysokich bucikach, kwiecistej sukience, i Tobą w lewej ręce..
Chciałabym, abyś kiedyś, bez względu na wszystko co zrobię lub powiem, przytulił mnie, nie mówił jaka jestem, nie krytykował, nie krzyczał, żebyś chociaż raz uświadomił sobie że ja jestem ci potrzebna.
i chciałabym powrócić do tych czasów , kiedy jedynym makijażem była pomadka mamy , uśmiech był zawsze szczery i istniała wiara w to , że miłość istnieje .
A dzisiaj już nieważne, że coś kiedyś było..