Nie mam nic na swoje usprawiedliwienie. koljeny raz to ja nawaliłam. Zaczynając od połowy wakacji do teraz . Jest liceum. Masa nauki . Ciężko się wyrobić, dochodzi internat i wszystko się kumuluje. Czegoś mi brakowało  , teraz już wiem że Was. Jesteście cudowni i wiem że nie zaufacie mi tak jak kieydś ale notki będą w miarę możliwości. Przepraszam .... ; * 

jak mam patrzeć w przyszłość, skoro ty miałeś być moim jutrem?

Ty masz prawo mieć swoje zdanie. Ja mam prawo mieć je w dupie. 

Najgorzej jest wtedy, gdy wyobrażamy sobie zbyt dużo i mamy tego świadomość, a pomimo tego jakaś część nas nie pozwala zmieniać wyobraźni tego, co sami w niej zobaczyliśmy.

Zaczynamy budować kawałek własnego nieba - i to wymaga, naprawdę wiele wymaga. 

Nie ma zbyt wiele czasu, by być szczęśliwym. Dni przemijają szybko. Życie jest krótkie. W księdze naszej przyszłości wpisujemy marzenia, a jakaś niewidzialna rękanam je przekreśla. Nie mamy wtedy żadnego wyboru. Jeżeli nie jesteśmy szczęśliwi dziś,jak potrafimy być nimi jutro?

Zbyt pochopnie, nierozsądnie, nieostrożnie. Podszedłeś tak blisko, że spłoszyłeś zaufanie. Kiepski z ciebie myśliwy. 

Sprawy mają się tak: nic nie jest na swoim miejscu, wszystko jest gdzie indziej. 

Lojal­ność można kupić,  zaufania, już nie.

Okoliczności się zmieniają. Ludzie się zmieniają. Zmiana jest jednym z nieuniknionych praw natury wyciskających piętno na życiu ludzi. Popełnia się błędy, odczuwa się żal, a pozostaje tylko coś, co sprawia, że zwykłe wstawanie z łóżka przychodzi z ogromnym trudem

Człowiek może postąpić dziesięć razy źle, potem raz dobrze i ludzie z powrotem przyjmują go do swoich serc. Ale jeśli postąpi odwrotnie: dziesięć razy dobrze, a potem raz źle, nikt już więcej mu nie zaufa

To pewnie zdarza się każdemu, kiedy dorasta. Odkrywasz, kim jesteś i czego pragniesz, a następnie zdajesz sobie sprawę, że ludzie, których znasz od zawsze, widzą rzeczy inaczej niż ty. Toteż zachowujesz cudowne wspomnienia, ale życie toczy się dalej.

bo Twój oddech jest mom tlenem < 3

Przeszłość i przyszłość w walce zacierają czas teraźniejszy.

prawda jest taka, że wszyscy Cię skrzywdzą. musisz tylko potrafić odróżnić tych,dla których warto cierpieć.

Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie. Popełniam błędy, tracę kontrolę i jestem czasami ciężka do zniesienia. Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie, kiedy jestem najgorsza, to cholernie pewne, że nie zasługujesz na mnie, gdy jestem najlepsza.

Są tacy, którzy uciekają od cierpienia miłości. Kochali, zawiedli się i nie chcą już nikogo kochać, nikomu służyć, nikomu pomagać. Taka samotność jest straszna, bo człowiek uciekając od miłości, ucieka od samego życia. Zamyka się w sobie. 

Liczy się wnętrze ludzi, których zdecydowanie można nazwać najlepszymi.

Nie chcę więcej, skoro Ty dajesz mi wszystko. 

Co jest najśmieszniejsze w ludziach:

Zawsze myślą na odwrót: spieszy im się do dorosłości, a potem wzdychają za utraconym dzieciństwem. Tracą zdrowie by zdobyć pieniądze, potem tracą pieniądze by odzyskać zdrowie. Z troską myślą o przyszłości, zapominając o chwili obecnej i w ten sposób nie przeżywają ani teraźniejszości ani przyszłości. Żyją jakby nigdy nie mieli umrzeć, a umierają, jakby nigdy nie żyli. 

Czasem powroty wymagają więcej odwagi niż rozstania.

Zaakceptuj przeszłość, zarządzaj teraźniejszością i ciężko pracuj na przyszłość. 

Korzystaj z właściwej chwili. 

Bo widzisz, prawdziwa przyjaźń nie kończy się nigdy. Nic nie jest w stanie jej zachwiać - żadne kłótnie, wątpliwości czy inne problemy. Nawet odległość nie może być przyczyną do jej zerwania. Kilometry nie są dobrą wymówką do zakończenia znajomości. Bo gdy zależy ci na kimś, starasz się, niezależnie od tego, co was dzieli. Najważniejsze jest to, co Was łączy.

Skup się na tym co kochasz, nie na tym jak to odbiorą. To ma się podobać Tobie, a nie jakimś  jurorom...