photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 8 LISTOPADA 2012

Hejka : *

 


Za jakiś czas , gdy miniemy się na ulicy , bedziemy udawać że sie nie zanmy . Tak , mamy w tym już wprawę , nieprawdaż .?


Nie myślę już o Tobie, ale nadal pamiętam. Nie płaczę za Tobą, ale wciąż gdy wymawiam Twoje imię, przechodzi mnie dreszcz. Nie mam pewności, że żyjesz. Nie mam dowodów na to, że naprawdę mnie kochałeś. Tak naprawdę - nie zostało mi po Tobie już nic. Nawet wspomnienia z czasem zaczęły blaknąć.


Jesteś zwykłym idiotą, jeśli kochasz swoją była, a jesteś z inna tylko dlatego, że twoja męska duma była silniejsza od ciebie.


Tak , jestem kobietą . Jestem wredna , wścibska , zazdrosna , lubię komplementy , dostawać kwiaty i oczekuję , że będziesz się wszystkiego domyślał .


Wszyscy wydają się być fajni, dopóki nie poznasz ich bliżej .


Chodzę po domu wkurzona i zastanawiam się "Jak by to było zajebiscie gdybys nie znał tamtej suki!"


Odwróć się na chwilę za siebie . Popatrz , ona tęskni.


To było tak dawno... ale czasem wracam do ciebie myślami i wydaje mi się, że straciłam coś ważnego... ale wówczas powinnam puknąć się w głowę, bo mocno powinnam pamiętać jaki byłeś, jesteś i będziesz.


'Gdy dowiedziała się, że ma inną, jej powieka nawet nie drgnęła ale serce pękło. Również ból i krzyk - one też zginęły. Została tylko gładka fasada, perfekcyjna maska pozorów.


Wpadła na niego idąc przez miasto. Był z kolegami, ona jak zwykle unikała go wzrokiem. Zaczęła nucić pod nosem piosenkę dudniącą jej w uszach byleby tylko pokazać jak jest on jej obojętny,a on zostawił śmiejących się kolegów i podszedł do niej patrząc smutno. Chciał ją przytulić, lecz ta odsunęła się. - Zbyt długo czekałam, wybacz. - szepnęła zostawiając go samego.


A kiedyś, jak już nie wytrzymam napisze sobie na czole markerem : cokolwiek chcesz odpierdol się.


Dopiero po czasie czasem dochodzimy do wniosku, że może jednak lepiej było zachować się nieodpowiedzialnie, jeśli to mogłoby przynieść nam szczęście.


A znasz to uczucie, gdy po kilku latach słyszysz jakąś piosenkę i okazuje się, że słowa nadal znasz perfekcyjnie ? z nim tez tak było. zapomniałam o nim, a gdy znowu pojawił się w moim życiu, zorientowałam się, że wciąż znam go na pamięć.


Teraz Ona posiada moje szczęście - Ciebie...


Robisz to za każdym razem . za każdym pieprzonym razem! Czy ty masz jakiś radar? Na przykład w stylu 'Piip, piip! Ona może być szczęśliwa. Czas wkroczyć do gry i znów spieprzyć jej życie'.


Znów to zrobił.. po prostu oczarował mnie sobą .


Jaka ja jestem głupia czekam na Ciebie dniami nie raz tygodniami, a jak już się zjawiasz to nie mam odwagi się odezwać i czekam na twój ruch.. Potem ty znowu znikasz,a ja użalam się nad sobą dlaczego nie skorzystałam z okazji i tak w koło ! Zmądrzej dziewczyno !!


Bo to w końcu nie jego wina , że zwykłe , niewinne słowa dawały jej tą durną nadzieję.


Życie jest zaskakujące, nigdy nie wiesz kiedy spotkasz kogoś kto wywróci Twój świat do góry nogami.


Wiem, że to łamie mi serce, ale, kurwa, nie chcę widzieć Ciebie więcej, nigdy więcej.

 


Dlaczego tak jest, że kiedy całkowicie otworzymy nasze serce dla kogoś, dla jednego zwykłego człowieka, nagle staje się On w naszych oczach kimś lepszym, kimś wspaniałym. Kimś zbyt idealnym, by mógł istnieć na prawdę? A gdy sądzimy, że już nic nie może zepsuć tego szczęścia, wtedy ten zwyczajny, szary człowiek zadaje nam cios, po którym nie umiemy się pozbierać, choćbyśmy nie wiem jak bardzo chcieli podnieść się z powrotem na nogi. Wywiera on taki wpływ, taki mocny.. że niemożliwym jest dla nas uśmiechnąć się szeroko i powiedzieć, że to nic. Że nic się nie stało. Że damy radę.....


Co, mam teraz płakać, bo znowu coś się spieprzyło? Musiałabym przepłakać całe życie, kochanie. A prawdziwych powodów do płaczu niewiele. I płakać za Tobą też nie warto.


Mogę Ci przyrzec, że gdybym mogła cofnąć czas, dziś nie znałbyś nawet mojego imienia.


Nawet nie wiesz ile bym dała za parę gramów odwagi, by po prostu podejść do Ciebie i rozpierdolić Ci świat, zanim Ty zrobisz mi to po raz kolejny.


Powiedz ze nie robisz tego specjalnie. Powiedz ze to tylko przypadek...


Czasami upadamy tylko po to, aby sprawdzić kto nas złapie.


Czy można kiedykolwiek zaufać komuś, kogo pierwsze słowa okazały się być kłamstwem?


Uczucia nie zmieniają się z dnia na dzień, więc nie pierdol, że mnie kochasz, jak jeszcze wczoraj mnie nawet nie lubiłeś...