No hej dzisiaj po raz pierwszy ^^
Widzę tu... totalną pustkę. Zapełjnijmy ją Kochani .! Twórzmy razem.:)
Czekam na Was.
Biegłeś ku gwiazdom ,aby ludziom żyjącym w mroku przynieść odrobinę światła. Zmęczyłeś się. Usiądź w ciszy i wsłuchaj się w źródło. Gdy już wgłębisz się wystarczająco daleko, aż do sedna spraw, zostanie dany ci wzrok, by ujrzeć to co niewidzialnej darowany będzie ci słuch, by usłyszeć co niesłyszalne. Kiedy zgasną wszystkie latarnie ludzi zamilknie gwar świata, znowu dostrzegamy gwiazdy. Znowu słyszymy ciszę. Istnieją gwiazdy w mroku nocy, których nigdy jeszcze dotąd nie widzieliśmy. Kiedy noc staje się coraz ciemniejsza, możemy je zobaczyć. Pojawia się nadzieja. Znowu widzisz jakieś wyjście. Spoglądasz ku górze.
Życzę ci odwagi, jaką ma słońce, które co dzień nie odnowa wschodzi nad wszelką nędzą świata. Niektórzy po zapadnięciu zmroŹku już nie potrafią uwierzyć w słońce. Brakuje im tej odroŹbiny cierpliwości, aby doczekać nadchodzącego poranka. Kiedy przebywasz w ciemŹnościach, spójrz w górę. Tam czeka na ciebie słońce. Ono nie omija nikogo. Ciebie też nie ominie, Jeśli nie schowasz się w cień. Z każdym dobrym człowiekiem, który zamieszkuje ziemię, wschodzi jakieś słońce.
Nie, nie zawsze już będzie tak źle. W końcu pustkę da się zapełnić. Przywołać, odzyskać barwy i smak. Okrzepnąć. Życie jest niewyczerpane. Ale też nie da się go zastąpić. A tęsknota jest tym, czego nie da się ugasić. Tak jak wiary, nadziei miłości nie da się nasycić. Obumierasz, gdy na nic nie czekasz. Żyjesz, dopóki dążysz.
Nikt świadomie nie wybierze gorszego rozwiązania. A jednak przecież to prawda, że to, co ma większą wartość, ma też wyższą cenę. Nie może być inaczej. I nigdy nie wiesz, przed czym uchroniła Cię trudniejsza droga. I nie możesz sprawdzić, przed czym- swoim bólem -ocaliłeś tych, których kochasz.
Nie ma zbyt wiele czasu, by być szczęśliwym. Dni przemijają szybko. Życie jest krótkie. W księdze naszej przyszłości wpisujemy marzenia, a jakaś niewidzialna ręka nam je przekreśla. Nie mamy wtedy żadnego wyboru. Jeżeli nie jesteśmy szczęśliwi dziś, jak potrafimy być nimi jutro? Wykorzystaj ten dzień dzisiejszy. Obiema rękoma obejmij go. Przyjmij ochoczo, co niesie ze sobą: światło, powietrze i życie, jego uśmiech, płacz i cały cud tego dnia. Wyjdź mu naprzeciw.
Znowu ukazuje się słońce. Ono nigdy nie jest znużone. Każdego dnia wstaje od nowa. Ludzie też wstają i wierzą w nowy dzień. Widzą, jak wstaje słońce, czują ciepło jego promieni i znów wierzą w światło. Rodzi się nadzieja. Istnieją jeszcze oczy pełne dziecięcej radości. Bije jeszcze wiele ludzkich serc. Z każdym dobrym człowiekiem na tym świecie wstaje słońce nadziei. Budzić nadzieje, w sobie i innych, oznacza: dodawać odwagi, dodawać życia. Nie jesteśmy w stanie nagle zmienić całej pustyni. Możemy jednak zacząć maleńką oazą. Tam gdzie jeden kwiat może zakwitnąć, będzie ich pewnego dnia tysiące, tysiące kwitnących kwiatów.
Katie;]