Z Ruchem życia jest jak z samolotem:
w rzeczywistości zapie*dala, z pozoru rusza się jak ślimak.
Chcemy iść do przodu, zajść jak najdalej, ale tak na prawdę większość się tylko cofa.
Nie którzy pomimo, że wiekiem coraz starsi, to rozsądkiem coraz młodsi.
To co planujemy w naszych marzeniach w rzeczywistości się praktycznie nie zdarza.
Chęci mamy wiele, brakuje nam zwykłego wsparcia i mobilizacji by to osiągnąć.
Marząc zawsze zajdziemy dalej niż w życiu.
Nie ogarniam czemu to o czym marze nie może choć w połowie spełnić.
Życie pisze różne scenariusze, ale nie wszystkie kończą się HAPPY ENDEM.
Ludzie nas zawodzą, a pomimo tego dalej im wierzymy.
Pozory mylą, ale przekonujemy się o tym dopiero po jakimś czasie.
Każdy z nas chciałby mieć taką złotą rybkę, żeby mieć 3 życzenia. Zamiast tego mamy nieskończenie wiele marzeń, tyle że nie mamy pewności, że one się spełnią.
W sumie nie lubię ludzi którzy cały czas gadają i nie dają dojść do słowa, ale jeśli mówią prawdę, to wole by całe dnie ktoś opowiadał mi prawdę, niż powiedział kilka kłamstw.
- Kocham Cię!
-Naprawdę?
-Tak!
- Ale... Ja cb nie kocham..
- To dobrze bo żartowałem.
Co z tego, że zaufamy wielu przyjaciołom. I tak połowa z nich jest fałszywa.
Życie jest jak film. Są piękne sceny, są smutne sceny... I kończy też się różnie.
W życiu wszystko zależy od nas, tak jak w filmie od reżysera.
Patrząc w górę marzymy, patrząc w dół płaczemy. To taka przenośnia że raz jesteśmy w niebo wzięci, a raz mamy doła.
Chcąc coś w życiu osiągnąć, musimy mieć jakiś cel.
Patrycja.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Macie swoje zdjęcia lub pomysł na wpis piszcie na e-mail [email protected]