To niesamowite, że pojawiają się w naszym życiu osoby, które potrafią przysłonić nam resztę świata. Osoby, które można porównać do powietrza,bez którego nie mamy szans na istnienie. A jeszcze bardziej fascynujący jest fakt, że właśnie ta osoba, którą darzysz tak wielkim uczuciem,jest gotowa wskoczyć za Tobą w ogień i oddać Tobie swoją przyszłość.
Chciałam tylko się dowiedzieć jaki on jest. Nie miałam w planach jakiejkolwiek miłości. A teraz ledwo oddycham szukając na sobie resztek jego zapachu. Pachniał idealnie... Pachniał wszystkim, a zwłaszcza nieprzyzwoitością. I te dwie tęczówki, które paraliżowały mi zmysły.
Gdybyś napisał o 3 w nocy, że chcesz mnie zobaczyć, ja bez namysłu wybiegłabym z domu. Pokonałabym w kilkanaście minut dzielące nas kilometry. Nawet boso. Uwierz.
Pragnęła, by był. Teraz. Jutro. Zawsze.
Nie, wcale nie wchodzę codziennie na twój profil. Twoje statusy na facebooku wcale mnie nie obchodzą. Chyba jesteś głupi myśląc, że sprawdzam zdjęcia każdej dziewczyny, która ci je komentuje. Coś z tobą nie tak, jeśli myślisz, że w ogóle przejmuję się twoją zmianą z 'wolny' na 'w związku'. A to, że zawsze od razu przy zalogowaniu się sprawdzam, czy jesteś, to czysty przypadek, po prostu podoba mi się miniatura twojego profilowego, tyle.
Zamieńmy świat w lunapark , zło w kakałko , wojnę w popcorn , nienawiść w żelki
Marlenkiam < 3