Gosia.

Hej ; ). No i oczywiscie jak to ja znowu zaneidbałam bloga ;<. Przepraszam. 

_____

Mam taki charakter, który czasem łatwo skrzywdzići choć nie widać ran, na pewno pozostaną blizny.

Te wszystkie wspomnienia bolą mnie najbardziej.

Kiedy osoba, którą kochasz, milczy, jest to najsilniejszy rodzaj bólu jaki ktokolwiek może Ci zadać. O tej sile świadczy chociażby fakt, że nie masz możliwości obrony  musisz po prostu czuć i pomału w tym bólu umierać.

Ludzie bezczelni,o ciężkich charakterach najgłębiej zapadają nam w sercach.

Nie chcę być dla Ciebie wszystkim. Chcę być kimś, z kim będziesz pragnął wszystko przeżywać.

Bo przychodzi taki czas, taki moment, gdzie zdajemy sobie sprawę, że jedyne czego potrzebujemy to tej konkretnej osoby.

Patrząc na Twoje zachowanie coraz częściej mam wrażenie, że jedyne jaja jakie masz to te w lodówce.

Ciężko jest patrzeć jak odchodzi ktoś, kto znaczył dla nas najwięcej. Jak z dnia na dzień coraz bardziej się od siebie odsuwamy. Jak wszystko powoli w nas umiera.

Nieotwarte rany nie bolą,niewypowiedziane słowa nie ranią.

Boli tylko wtedy, gdy pozwolisz, żeby bolało.

Upłynęło tyle czasu, a Ty wciąż podsycasz w sobie ten żar.