Opowiadanie

Marta i Ola ;*

Nazwy fbl nie podane ;/ 

To może jakieś opowiadanie do tego zdj ;) 

 Dwie najlepsze przyjaciółki znały się od małego, ich ojcowie załozyli sobie firme. Hania i Monika nigdy sie nie rozstawały, zawsze zwieżały sie sobie. Monika była łądną szczypłą, brunetka, Hania była chydą dziewczyną z piegami. 

Pewnego dnia serwujac po necie Hania znalazłego ładnego chłopaka, skopiowała sobie jego nr gg i napisała. Miał na imię Patryk. Miał 16 lat, był przystojny i przyjacielski. Niestety mieszkał w niemczech. Patryk od razu zaprzyjaźnił się z Hania. Pisali godzinami do późnego wieczora, choć jeszcze nigdy ze soba nie romawiali to bardzo dobrze sie rozumieli. Patryk obiecał sie Hani, że za 2 tygodnie przyjedzie do Polski i się spotkają. Pare tygodni później Patryk i Hania, spotkali się. Od razu sie w sobie zakochali.Przez cały tydzień bawili sie swietnie ze soba, mieli wspólne tematy, dogadywali sie świetnie, lecz do czasu. Kiedy Hania przyjechała ze swoja najlepszą przyjaciółką i jej chłopakiem, na spotkanie z Patrykiem. Kiedy zapoznałam Monike z Patrykiem, Monika zaczynała z nim flirtować, choć wiedziała ze Kamil stoi obok, lecz na szczęscie Patryk ją olewał.
Poszliśmy do kina. Kiedy skończył sie sans Hania i Kamil poszli po picie. Wracając spowrotem zauważyli jak Patryk i Monika sie całują. Hania i Kamil nie wiedzieli jak oni mogli im to zrobić. Przecież Monika i Hania były najlepszymy przyjaciółkami...