Myślę, że mogłabym mieć 5 żyć. Chodziłabym do 5 różnych szkół, mieszkałabym 5 różnych miejscach i 5 razy zakochałabym się w tej samej osobie.
Nie mogę obiecać Ci nieba, ale pokażę Ci magię wspólnego oglądania gwiazd, a następnie wyszukam najpiękniejszą z nich i nazwę ją Twoim imieniem.
Chcę czuć, że jestem dla Ciebie najważniejsza, najpiękniejsza, najlepsza, że mnie kochasz jak nikogo innego, że jak trzeba pójdziesz dla mnie na wojnę. Że mnie doceniasz i że jestem tą jedyną, dla której zrobiłbyś wszystko.
Zafascynowały ją dołeczki na jego buzi oraz sposób w jaki mrużył oczy - niebieskie oczy, w których migotały złote iskry.
Odwróciłam się, żeby na niego spojrzeć. Jesteś moim największym skarbem. Nie wiedziałam czy mówić to głośno.
Serce najbanalniejszym brzmieniem odpowiada na najtrudniejsze pytanie.
Jesteś słodszy niż 3 kg truskawek, uzależniasz bardziej niż alkohol, wprowadzasz w stan ekstazy bardziej niż 3 tabliczki czekolady.
Stwierdzam fakt, iż jesteś moim pluszowym misiem, wypchanym szczęściem i miłością.
Przeszłość nigdy nie powraca, przyzwyczaj się.