photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 17 LUTEGO 2013

Uśmiecham się dla Ciebie, przez Ciebie i dzięki Tobie.

 

 

Ciepły wieczór, długi spacer, słuchawki w uszach i mnóstwo rozmyśleń.

 

 

Ja tak jak Ty - znam porażki i sukcesy. Umiem upaść, wstać. Umiem płakać i grzeszyć.

 

 

Spełniały się wszystkie moje marzenia. Wszystkie, i to w jednej chwili, byłam najszczęśliwsza na świecie.

 

 

Nie obiecuję być bezbłędna, idealna, najlepsza, ale obiecuję być zawsze.

 

 

Nie mogę obiecać Ci,że spędzimy ze sobą resztę życia. Jesteśmy młodzi nie wiemy co przyniesie nam los. Jednak mogę szczerze powiedzieć ,że w tej chwili jesteś najważniejszą osobą w moim życiu. Tyle musi wystarczyć.

 

 

Wysyłając do Ciebie pierwszą wiadomość nie sądziłam, że pociągnie ona za sobą tyle wydarzeń, płaczu, smutku, szczęścia i miłości.

 

 

Ławka - świadek milionów spotkań, tysięcy pierwszych pocałunków, setek oczekiwań, dziesiątek rozstań.

 

 

I ta świadomość, że ze wszystkich facetów na świecie, pragniesz tylko jego.

 

 

Ktoś kto doceni Twoją miłość, nigdy nie narazi Cię na ból. Zostaw ludzi którzy Cie niszczą nie dając nic w zamian.

 

 

Muszę Ci powiedzieć, że potrzebuję Cię jak powietrza. Nikt nie może pragnąć Cię aż tak.

 

 

Rzadko daję ludziom możliwość bycia blisko. Jeśli jesteś jednym z nich, nie spieprz tego.

 

 

Gdy odchodzisz, na moich włosach pozostaje Twój zapach, to on pomaga mi wyczekać następnego spotkania.

 

 

Tak,przyznaje się. Nie ma godziny, w której bym o Tobie nie pomyślała. Niema dnia, w którym nie spojrzałabym na Twoje zdjęcie. A to wszystko przez to, że jesteś tak blisko, a jednak tak daleko.

 

 

U każdego w życiu przychodzi taki moment, kiedy brakuję ci tak cholernie tej jednej najważniejszej osoby, że jesteś w stanie szukać jej nawet w szafie.

 

 

I gdy spojrzy na ulicy mężczyzna i jego kąciki ust drgną ku górze w szeroki uśmiech uznasz, że warto było siedzieć godzinę w łazience.

 

 

Kiedy nie miałam już nic do stracenia, dostałam wszystko. Kiedy o sobie zapomniałam, odnalazłam samą siebie. Kiedy poznałam upokorzenie i całkowitą uległość, stałam się wolna.

 

 

Całował jej mokre od płaczu policzki, patrzył w zapuchnięte, czerwone oczy, gładził po nieułożonych włosach... i powtarzał że kocha, że kocha najbardziej na świecie.

Komentarze

Junior smokx9955 slicznie
17/02/2013 22:03:35