photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 17 LUTEGO 2013

Mógłbym Ci opowiedzieć te wszystkie chwile, kiedy leżałaś obok mnie z dłonią na mojej klatce piersiowej, szepcząc, że mogłabyś już tak zawsze - wcale nie wstawać, by tylko mój uśmiech był jak najbliżej Ciebie. Nie mówię tutaj o niczym więcej. Mówię o tym, jak leżałaś razem ze mną, a świat przestawał powoli istnieć, bo cały świat był tylko i wyłącznie w Twoich oczach.

 

 

 

I po raz pierwszy czuje, że mogłabym przetrwać całe to piekło, tylko po to by móc trzymać Cię za rękę.

 

 

 

Jesteś tym wszystkim czego mi teraz brakuję. Tęsknie za twoimi oczami, włosami, głosem i tymi czułymi gestami po których czułam się najszczęśliwszą osoba na świecie.

 

 

 

A jeśli wróci? Jeśli spojrzy Ci w oczy i powie, że Cię kocha? Wymiękniesz.

 

 

 

Bądź jak słońce, by ludzie tęsknili za Twoim serdecznym uśmiechem jak za jego promieniami, gdy pada deszcz.

 

 

 

Kocham Go. Skąd to wiem ? Kiedy jest obok nie ma sekundy, żeby na mojej twarzy nie gościł uśmiech. Gdy mnie dotyka, całuje, patrzy mi w oczy moje serce bije szybciej a w brzuchu zapierdala stado bizonków. A gdy tylko wyjdzie za drzwi aby wrócić do swojego przytulnego pokoju - tęsknię.

 

 

 

Czaruj mnie swoim szeptem. Zostań. Daj mi pewność, że ty jesteś wszystkim, za czym tęsknię.

 

 

 

Uwielbiała gdy się przed nią popisywał, jednocześnie zgrywając skończonego idiotę, ale mimo wszystko było to słodkie, bo robił to dla niej, tylko dla niej.

 

 

 

Jego oczy wciąż są mi bliskie. Jego zapach zawsze będzie ponad przeciętność. Jego usta graniczą z cudem. On sam jest całym światem.

 

 

 

Pocałowałbym Cie w usta, by poczuć smak życia.

 

 

 

Idealnie dopasowane usta dotknęły się na moment zatrzymując czas w miejscu.

 

 

 

Czuję na szyi Twój ciepły oddech. Słyszę jak szepczesz do ucha wyznania o takiej sile, że moje serce nie wie z jaką prędkością ma bić. Twoje męskie dłonie na moim ciele wywołują przyjemne dreszcze a zapach drażni nozdrza nie dając z podniecenia otworzyć oczu. I tak leżymy obydwoje jakby w amoku chwili. Zakochani.

 

 

 

Rumienił się gdy na niego spojrzałam, gdy mu się przyglądałam cały płonął.

 

 

 

Spojrzałam w lustro. Dostrzegłam dziewczynę ze zapłakanymi oczami, o ustach wycieńczonych z powodu wiecznego grymasu i z kubkiem ciepłego kakao w ręce. Ale to wszystko to tylko szczegół. Bo patrząc na nią dostrzegłam coś więcej, dostrzegłam cierpienie.

 

 

 

Wszystko czego chcę, to być Twoją codziennością.

 

 

 

Oprzyj mnie niespodziewanie o ścianę, otocz swoimi ramionami i powiedz, jak bardzo mnie pragniesz. Wiesz przecież, że lubię, gdy jesteś stanowczy.

 

 

 

I to niezwykłe uczucie gdy łapie mnie za ręce i przyciąga do siebie. Czuje jego oddech na swojej szyi, czuję jak miarowo oddycha. Jego usta zbliżają się do moich, serce szaleje.

 

 

 

Gdybym mogła przytulić cię tak mocno, jak cię kocham, twoje żebra mogłyby tego nie wytrzymać.

 

 

 

Pokochała tak, jak właśnie straszliwie nie chciała kochać. Pokochała tak, że wszystko zależało od niego i nie mogła przestać.

 

 

 

I mimo wszystko wciąż jesteś osobą, dla której zrobiłabym więcej niż dla pozostałych.

Komentarze

cziikaa ładne , wbiiij ;33
17/02/2013 13:48:03
tynaa12 fajne opisy :D
17/02/2013 12:02:22