Cześć wszystkim! Czy ktoś tu jeszcze zagląda? Nastały nas ciężkie czasy z wirusem i człowiek tylko siedzi i myśli.
Sama męcze się z pytaniem " a co by było gdyby? ". Raz jest lepiej raz jest gorzej. W dziwnych czasach teraz żyjemy. Ludzie przeczą sobie sami coraz częściej. Mężczyźni oglądają się przeważnie za laskami, które żyją dniem dzisiejszym, imprezy, alkohol i wygląd stawiają na pierwszym miejscu, a później płacz i szloch bo po jakimś czasie okazuje się, że facet nie ma ugotowanego obiadu, mieszka w bałaganie i wszystko musi robić sam. No bardzo przykra sprawa. Zauważyłam też , że kobieta, która od czasu do czasu się zabawi ale mimo wszystko najważniejsza jest dla niej rodzina i osoby bliskie to raczej prędzej czy później zostaje nazwana tą 'nudną' i tak się kończy piękna historia. To samo w sumie tyczy się kobiet. Wybierają facetów, którzy są chamskimi dupkami, a co gorsza czasami egoistami, a to chyba najgorsze co może nas kobiety spotkać. Z jednej strony sobie na to pozwalamy ale z drugiej strony nie mamy napisane na czole "zniszcz mnie jak tylko potrafisz". Facet egoista i manipulant to ciężka sprawa i w sumie zostaje tylko współczuć bo wykończy tak psychicznie, że zanim się obejrzysz będziesz przepraszać go za to, że masz tak na imię, a nie inaczej. Od siebie i samego siebie da tylko tyle na ile będzie miał ochotę, będzie wtedy kiedy będzie mu to na rękę, nie jesteś dla niego priorytetem tylko jesteś jedną z różnych opcji, wysokie mniemanie o sobie zabija z podwójną siła bo cokolwiek byś zrobiła to i tak będzie źle. Skrytykuje Cie na każdym możliwym kroku, a jeśli on zawini to i tak po 5 minutach będziesz myślała, że to wszystko wyszło z twojej winy i pierwsza wyciagniesz rękę.
Żeby to wszystko było takie łatwe jak się wydaje. Dlaczego kobiety wybierają takich facetów, a mezczyzni takie kobiety? Dlatego, że oni i one po prostu JACYŚ są, taka rzeczywistość. Rzadko kiedy zostanie doceniony zwykły, szary człowiek. Z góry mamy takie swoje durne regułki, że taka osoba jest bez emocji i bez uczuć. Taka byle jaka. Nikt nie zastanowi się nawet czy tej osobie, może potrzebna jest pomoc. Sama osobiście w życiu bardzo często zostaje nazywaną 'smutna' tylko dlatego, że nie śmieje się ze wszystkiego co popadnie i nie dopasowuje się do reszty bo mam tam jakieś swoje zdanie....Oczywiście, nie określam w ten sposób wszystkich ludzi. To tylko takie moje osobiste przemyślenia z otoczenia.
Mam nadzieję, że ktoś tu jeszcze jednak zagląda... A jak jest z wami, też macie czas przemyśleń i zmian?
Wr.