photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 15 MARCA 2012

 

Klikajcie ''Fajne'' i

komentujcie. ;))

 

 

-Kochasz go nadal prawda?

- Skąd Ci to przyszło do głowy?!.

- Widzę, wciąż gdy słyszysz jego imię błyszcza Ci się oczy Uśmiechasz się tak specyficznie i nabierasz rumieńców.

- To wspomnienia. Ale tak kocham go.

- To mu to powiedz!.

- Żeby miał mnie za idiotkę? i jeszcze miał satysfakcje ze wygrał? o nie.

- To chcesz żeby tak odszedł? być może na zawsze? z inna?!.

- Jeśli to da mu szczęście to takk.

 

Ludzie pragną czasami się rozstawać, żeby móc tęsknić, czekać i cieszyć się powrotem tak jak my.

 

Nie zamierzam wjebać na twarz pół tony pudru i kilograma malinowego błyszczyku , założyć bluzki , w której będzie mi widać cycki i pozować do zdjęć z miną niedoruchanej kaczki . Nigdy nie będę dziwką takiego wymiaru , no wybaczcie .

 

Zrobiła to pod wpływem chwili. Wsiadła do autobusu i pojechała do niego. Po drodze płakała. Ostatnio bardzo często jej się to zdarzało.... Znała jego adres na pamięć choć nigdy tam nie była. Trochę błądziła zanim znalazła jego dom, ale gdy w końcu dotarła, stanęła przed drzwiami i zapukała. On otworzył. Facet, którego widziała po raz pierwszy w życiu, a jednak tak dobrze go znała... Zobaczyła w jego oczach zrozumienie i zaskoczenie, ale wtedy była już pewna,że to co pisał i mówił przez telefon było prawdą. Wiedziała,że to jest właśnie jej książę z bajki...Powiedziała tylko: Mówiłam ci,że kiedyś zobaczysz mnie w progu swoich drzwi. Potem podeszła do niego i wtuliła się w jego ramiona. Czuła,że on objął ją mocno i stali tak długo zamknięci w swoich objęciach i płakali. Ona wiedziała,że on ją rozumie i ufała mu bezgranicznie. Czuła się tak bezpiecznie w jego ramionach... Wtedy nie myślała o tym,że przytula go pierwszy i ostatni raz, choć wiedziała, że nigdy nie będą razem.

 

ciągle udaję, że jestem zadowolona z życia, uśmiecham się i mówię ' jest ok ' a tak naprawdę, gdy tylko zamknę się w swoim pokoju to wybucha we mnie ten cały żal i smutek, zaczynam płakać i gadać sama do siebie. w głowie wymyślam sobie różne historyjki, żeby choć przez chwilę poczuć się normalnie.


- kochanie powiedz mi coś ciepłego.

- wrząca woda

 

kochanie, kocham Cię kochać.

Jeśli ty go zdradzisz - powie, że to koniec.

Jeśli on Cię zdradzi - powie, że każdy zasługuję na drugą szansę.

 

 

podeszła do Niego i wręczyła mu paczuszkę . spuścił swój speszony wzrok , ówcześnie ujrzawszy jej przeszklone łzami oczy . - zapomnę . - wyszeptała odchodząc . słyszał z oddali jak zanosi się płaczem . kucnął i zaczął niezdarnie odpakowywać paczkę , delikatnie rozwiązując perfekcyjnie związaną kokardkę . podnosząc wieczko ujrzał trzy rzeczy ; paczkę żelek , papierosa i zapałkę . żelki miały symbolizować ich wspólną miłość . obydwoje kochała równie bardzo . papieros miał symbolizować jej uzależnienie od Niego , a zapałka ? zapałka miała symbolizować , niewykorzystane szanse . wierzyła , że uda się jej zapalić ją po raz kolejny , ale On jej na to nigdy nie pozwolił .

 

Mówią, że każda łza uczy nas żyć. skoro tak, to ja mogłabym udzielać korepetycji życiowych.

 

Twój pocałunek jest jak kawałek czekolady, trudno na jednym poprzestać. < 3

 

Już mi nie zależy, bo dałeś mi tysiąc powodów żeby tak było, wiesz?

 

 

niby nic, a jednak zerkasz.

 

Przestań tak przeżywać. To był tylko kolejny palant w Twoim życiu. Nie pierwszy i nie ostatni . Przywyknij .

 

 

Moim marzeniem, jest być czyimś marzeniem.

 

Tysiące myśli, plątanina słów wypowiedzianych przez innych , a pośrodku Ja - dziewczyna z milionami problemów .

 

 

Prawda jest taka ze nigdy nie zapomnimy o ukochanej osobie nawet jeśli bardzo nas zraniła.

 

Czasem człowiek musi stracić by zobaczyć czy kochał.

 

 

 

Komentarze

mini3101 Prawda jest taka ze nigdy nie zapomnimy o ukochanej osobie nawet jeśli bardzo nas zraniła.

;)
16/03/2012 12:33:01