photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 21 MAJA 2014

219.

- ' Chcesz odejść ? ' - zapytałam niepewnie. ' - ' Nie wiem. ' - odpowiedział odwracając wzrok. - ' Krótka piłka. Tak, albo nie. ' - przechyliłam Jego twarz w swoją stronę i spojrzałam Mu w oczy. - ' Nie wiem, kurwa! Nie dajemy sobie rady, nie widzisz ?! Nie umiemy tego naprawić.. ' - powiedział. - ' Nie ma " Nie umiem " , " Nie dam rady " , czy " Nie da się. " rozumiesz ?! Nie ma! O to co się kocha, walczy się do końca! Damy radę - oboje! Zawalczymy i wygramy tą walkę! Jasne ? Nie poddamy się! Nie możemy! ' - wykrzyczałam. - Przytulił mnie mocno i zostawiając parę łez na moim ramieniu, dodał : - Właśnie na taką osobę jak Ty, czekałem całe życie.

 

 Cała zapłakana stanęłam przed jego drzwiami. Nie wiem skąd wiedział, że tam jestem jednak otworzył mi już po chwili, nawet nie musiałam pukać. Zapytał, co się stało. Chciał mnie przytulić, jednak szybko się odsunęłam i strzeliłam go w twarz..- Za co!? Za niewinność. Za zdradę, której nie popełniłeś i za tą sukę, co siedzi w twoim pokoju. Spojrzał na mnie zaskoczony. - Przepraszam, jak - tak wiem nie chciałeś. To wszystko samo tak wyszło. Gdy odchodziłam, zdołałam zobaczyć dziewczynę, z którą mnie zdradził. była moją przyjaciółką.  

  

pieprzyć wszystkie obietnice wypowiedziane z twoich ust.

  

Siedziałam w domu, gdy ktoś zapukał do drzwi. Otworzyłam i zobaczyłam kilku znajomych mojego chłopaka. Czułam, że coś jest nie tak. Spojrzałam na nich pytająco, lecz dopiero po długim czasie, któryś odważył się cokolwiek powiedzieć. Rozumiałam, co piąte słowo. Za szybka jazda, motor, hamulce, wypadek, nie było szansy. Osunęłam się na ziemie. Nic do mnie nie docierało, czułam się jak w transie. Słyszałam jakieś wrzaski i dopiero, gdy poczułam, że ktoś mnie obejmuję, zorientowałam się, że to ja krzyczę. Nie wiem, co działo się ze mną przez kolejne dwa dni. Zadzwonił telefon, ktoś zapytał się dlaczego jeszcze mnie nie ma. Nie chciałam iść na pogrzeb, nie chciałam się żegnać. Lecz przyjaciele nie dopuścili do tego. Stanęłam nad jego grobem, wokół zebrało się z tysiąc osób, odgłos motorów, padający deszcz, płacz, to wszystko wydawało się nie być realne. Jednak wiedziałam, że to koniec.

 

gratuluję, jesteś jedną z nielicznych osób, której udało się doprowadzić mnie do płaczu. możesz czuć się wyjątkowy, niewielu ma ten 'zaszczyt'.

 

siedziała skulona na parapecie . deszcz odbijał się o szyby . co jakiś czas przejeżdżał samochód , przebiegali ludzie .Lecz mimo wszystko mało się tym przejęła , czas na chwilę stanął w miejscu. na łóżku nadal leżał jej telefon z wyświetloną wiadomością od niego: " przemyślałem wszystko , to koniec. Trzymaj się mała" . Nie płakała . Potrzebowała jedynie wszystko sobie poukładać . Przecież nie pozwoli ,żeby przez jakiegoś palanta zawalił jej się świat.

 

Złapałeś mnie za rękę i jak gdyby nigdy nic wkroczyliśmy razem do świata, z którego nie ma ucieczki.

 

o nie tak, że nie chcę - ja po prostu boję się być ponownie szczęśliwa. boję się znowu tych cudownych uśmiechów każdego ranka. boję się mówić o tym jak bardzo cudownie się czuję. boję się zagłębiać w kolejny kolor oczu, i pokochać kolejny sposób żartowania. boję się złapać inną dłoń, i powiedzieć 'ufam'. panicznie boję się szczęścia, bo wiem, że nie przetrwam, gdy kolejny raz zniknie mi w mgnieniu oka.

 

Życie bez miłości przypomina warstwę marmuru w kamieniołomie, dopóki nie pojawi się rzeźbiarz, który weźmie go w posiadanie i tchnie w niego życie.

 

I wiesz? Kiedy pierwszy raz napisałeś że mnie kochasz nie czułam tego samego. Potem próbowałam się w Tobie zakochać. Bezskutecznie. Aż w końcu gdy napisałeś mi że kochasz Ją zrozumiałam.Zrozumiałam że nie umiem bez Ciebie żyć, ze jesteś najważniejszy w moim życiu.

Komentarze

annna97 pieprzyć wszystkie obietnice wypowiedziane z twoich ust.
21/05/2014 22:19:52
brakodpowiedzi129 Łoo :D
21/05/2014 19:15:38

Informacje o opiisykurwaa


Inni zdjęcia: Oddziela Wisła. ezekh114:) dorcia2700Podróż to przygoda elmar*** coffeebean1... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24