photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 10 SIERPNIA 2012

18.

Siema, siema. Tęskniliście za opisami ode mnie ?

 

I jeszcze jutro się obudzisz, i zaboli. I pojutrze też, ale za każdym dniem coraz mniej.

Zimno cola po melanżu nad ranem, piąta godzina, potrzebuję uczucia... ale może być kokaina.

Za młoda na miłość. Za wybredna na zauroczenie.

 Ile mostów spaliłem? W kurwę... Jak kocham to tylko po wódce i nie rób mi wyrzutów, bo to żenująco smutne.

Co będzie jeśli kiedyś odejdziesz ?

Pamiętasz jak biegaliśmy po łące trzymając się za ręce i krzycząc wniebogłosy? Jakiś facet rzucał w nas szklanymi butelkami, a my pękaliśmy ze śmiechu. Marihuana wypełniła nasze płuca, nic nie było istotne. Nie, pewnie nie pamiętasz. Jesteś mistrzem w wymazywaniu z pamięci sytuacji, które dla mnie są wszystkim.

bez względu na to, co się stało, nie wolno unikać i omijać łukiem rzeczywistości .

szczerość może i bóli , ale przynajmniej wiesz na czym stoisz .

Ejjj misiu... usmiechniesz sie dla mnie?

Nawet nie chce mi się płakać. Rozczarowana też nie jestem. Przecież wiedziałam, że tak będzie.

-Mogę Cię przytulić? 

 -A czy gdy chcesz zjeść obiad pytasz się widelca czy możesz na niego nabić kawałek ziemniaka?

Nigdy nie żałuj, że poznałeś osobę z którą chociaż na chwilę byłeś szczęśliwy.

Kochane "koleżanki", opowiadając o mym zacnym życiu za moimi plecami, łaskawie nie dodawajcie , wymyślonych przez siebie szczegółów. moje życie jest na tyle zajebiste, że nie trzeba go ubarwiać.

mam nadzieję , że w moim życiu jak w każdym serialu , kiedyś nastąpi happy end i wszystkie złe postacie szlak trafi .

Szkoda, że sentymenty, wódka, alko, bro, skręty nie powiedziały nam gdzie iść i którędy. Jestem jebnięty, może dziś tego nie wiem, ale chciałbym tu mieć dziś ciebie dla siebie.

Mam już odpuścić czy dobrać w black jacku, podjąć ryzyko zapomnieć o pechu ?

Co było między nami mogłeś uszanować godnie. Teraz tu wylewasz brudy, rzucasz gównem jak stajenny. Zaraz szybko wytłumaczę, że nic ci nie jestem krewny.

prawdziwie kochamy drugą osobę , gdy doceniamy jej charakter , nie wygląd .

Nie mam w zwyczaju oglądać się za siebie, tak jak nie mam ochoty oglądać dzisiaj ciebie.

Jestem psem goniącym samochody. Nie wiedziałbym, co robić dalej, gdybym jednego złapał. Po prostu... robię rzeczy.

Pare razy mówiłem "kocham", raz nie kłamałem. Ciężko jakoś od ręki wymazać pamięć.

Wolę być nienawidzony za to, kim jestem, niż kochany za to, kim nie jestem.

Pożegnaj się raz, a porządnie i nie pisz już do mnie jak zerwiesz z tym gościem i nie pytaj mnie więcej co słychać. To samo co zawsze i żal mam do życia.

-Nie potrafię sobie znaleźć zajęcia.

-Ależ Ty jesteś ambitny Jon. Ja nie potrafię znaleźć powodu, dla którego miałbym szukać sobie zajęcia.

A przyjaźń to diament wśród ziaren piasku. To szkoła życia bez świadectw i czerwonych pasków.

Jest takie imię, które noszą setki osób, ale kojarzyć się będzie zawsze tylko z jedną.

dla mnie umarłeś. tak bardzo, jak to tylko możliwe.

Nie ważne jak Tańczysz, ważne abyś wyrażał siebie.

Jeśli coś postanowiłeś, zrób pierwszy krok. I nie bój się zrobić następnego. Bój się bezczynności. Wyznacz sobie cel i wyrzuć z głowy całą resztę.

 

DoMi$kA