niespełniony scenariusz .

z biegiem czasu na te same rzeczy patrzymy już inaczej.

A jeśli jesteś taki sam jak cała reszta facetów, jeśli jesteś takim samym nic nie wartym chu**m bez uczuć frajerze, to uprzedź mnie już od początku.

gardzę Tobą , chuju .

Odwracam się do całego świata plecami.

cisza to jedynie przystanek między krzykiem wspomnień, a nieśmiałym szeptem marzeń. krótka chwila wytchnienia, gdy mówią do ciebie własne myśli. słyszysz?

rozmowa kończyła się na powitalnym "cześć",do czasu imprezy u kumpla.Kolega z klasy zaprosił swoich przyjaciół.Tak się złożyło że na tej imprezie była Ona i On.Jak to zwykle bywało tylko się przywitali.Impreza się rozkręcała,dobra muzyka,wspaniałe towarzystwo,alkohol.To były jej klimaty.Wypijając 4 piwo dała się ponieść tańcowi dość odważnemu.Tańczyła ze wszystkimi kolesiami,oprócz niego.On wolał siedzieć i patrzec jak inni tańczą.Wkońcu jeden z zaproszonych podszedł do niej łapiąc ją za rękę i przyciągając do siebie. Ona pod wpływem alkoholu nie protestowała,zamierzała się dobrze bawić.Karol widząc jak Ania namietnie tańczy z kolegą z klasy poczuł zazdrość..Właśnie wtedy zdał sobie sprawe że przez całe 3 lata oszukiwał się..Chciał z nią porozmawiać lecz nie wiedział co ma jej powiedzieć .. wypił jeszcze jedno piwo i poszedł.Podszedł do tańczącej,seksownie ubranej Ani. Odciągnął ją mocno ściskając w talii.Popatrzył jej głęboko w oczy i powiedział:"To na Ciebie tyle czekałem..nie zdawałem sobie sprawy wcześniej z tego jak bardzo mi na Tobie zależy!.",Ania patrząc na niego ze zdziwnieniem nie mówiąc nic pocałowała go.Pózniej przez cały wieczór byli razem.. Całą impreze spędzili ze sobą.