Cześć.
Chciałam zaprezentować Wam historię pewnego chłopaka.
Jeśli możecie, wyraźcie swoją opinie ; ))
Poznali się przez Internet. On zwykły chłopak, ona dziewczyna jak ze snów, każda panienka mogłaby zazdrościć jej urody . Nocne rozmowy zbliżyły ich do siebie. Czuli się swobodnie mogąc ze sobą czatować. Jednak z czasem wszystko się zepsuło . Pewnego dnia chłopak dowiedział się, że jego wyśniona dziewczyna nie jest tym, za kogo się podaje. Załamał się. Rozpaczliwie wierzył, ze to tylko głupie plotki, że jego ukochana go nie okłamuje... Jednak prawda okazała się być inna. Kiedy poprosił ją o wysłanie kilku zdjęć z telefonu nie zgodziła się. Chłopak długo nad tym rozmyślał. W końcu postanowił do niej napisać, przeprosić za wszystko, jednak dziewczyna nie zwracała na niego uwagi, przecież odkrył jej mroczną tajemnice. Próbował dalej. Nie odzywała się do niego przez dwa dni, czuł się, jakby minęły wieki. Po pewnym czasie z facebooka zniknął jej profil. Chłopak wiedział już, ze to nie przez przypadek. Wiedział, ze jego wymarzona kobieta go okłamała. Skontaktowała się z nim. W końcu wyznała mu prawdę. Napisała, że nie chce go więcej wprowadzać w błąd, że kocha go jak nikogo innego i nie może tak dłużej. Powiedziała, że zdjęcia należały do jej kuzynki, że bała się pokazać światu swoją twarz. Uważała, że jest brzydka, a chłopcy nie zwracają na nią uwagi, a na jakikolwiek związek nie ma co liczyć. Bała się, że po raz kolejny zostanie odrzucona, że kolejny chłopak skreśli ją przez to jak wygląda. Ale on był inny. Pokochał ją za charakter, bo w końcu kochać kogoś za wygląd to tak jakby pokochać czekoladę za opakowanie. Rozumiał, że udawała kogoś innego, by przez chwilę być szczęśliwą. Przeprowadzili jedną szczerą rozmowę. Wyjaśnili sobie wszystkie nieścisłości. Powiedziała mu, ze ma innego, że nie czuła do niego tego czegoś, ze kochała go jak brata. Złamała mu serce swoimi kłamstwami. Nie chciał żyć, płakał jak dziecko, a ona najzwyczajniej w świecie miała gdzieś Jego uczucia. Słuch po niej zaginął. Znów szuka następnej naiwnej istoty, która da się wkręcić w jej bajeczki.