To teatr. Więc graj, udawaj, kłam.
Cieszyć się małym, a wytrzymywać najgorsze.
Każdy z nas widzi świat przepełniony kiczem
I stara się prowadzić prawie normalne życie
gdyby nie było książek, czytałbym Ci z oczu
Życie jest proste, a później się zakochujesz.
to nie żadne fifirifi, tylko miłość, frajerska pało.
W chwili , gdy była sama sięgnęła po album ze zdjęciami . Przy kieliszku wina starała sobie przypomnieć wszystko . Zastanawiała się , gdzie popełniła błąd
Nie wiedziałam gdzie patrzeć, ani jak ułożyć ręce, gdy tymi swoimi oczami wędrował po całym moim ciele.
Nie masz kontroli. Zatracasz się. Ulegasz. Nieświadomie stajesz się jego suką.
Im więcej kopów w dupe tym wyżej lecę, im więcej syfu w oczach tym widzę lepiej
nie potrafię ścierpieć kłamstwa, nie mogę już patrzeć na tych wszystkich fałszywych ludzi, nie mogę znieść tej sztuczności, udawanej przyjaźni i ledwie szczerej tolerancji.
Ja mam też swoje wzory, a czasem górą są wady. Ale przy zbijaniu piony nigdy ręce mi nie drżały.
nienawidzę słów 'inni mają gorzej', bo każdy, choć raz w życiu przeżywał swój własny koniec świata.
Mam poranioną wyobraźnię. Powstają w niej martwe scenariusze.
Z szukaniem faceta jest jak z mierzeniem spodni w sklepie: gdy coś nie pasuje zastanawiasz się czy przypadkiem nie masz za dużej dupy .
Znów dostrzegła to intensywne spojrzenie, którego z niej nie spuszczał.
Gimnazjum niszczy każdego
najgorzej jest, gdy chciałabyś o coś walczyć, ale nie potrafisz, nigdy nie umiałaś.
nienawidzę gdy ktoś wypomina mi błędy, które sam popełnia.
Stoisz i patrzysz jak odchodzi ktoś, kto był dla Ciebie całym światem, ktoś bez kogo nie wyobrażałaś sobie ani jednego dnia, a teraz każdy kolejny dzień będzie musiał Ci pomóc zapomnieć o tym wszystkim co Was łączyło..
i cierpię przez to, że nie potrafię czasem odwrócić się plecami do tych ludzi, którzy ranią mnie i mają mnie za nic
serce i rozum wybrały Ciebie jednogłośnie. e