O moim stanie emocjonalnym świadczy tusz do rzęs poodbijany na poduszkach.
Zawsze możesz przecież popierdolić o odpowiedzialności, nawciskać mi kitów o rozsądku, a ja i tak Ci powiem, że mam to wszystko w dupie, że to wszystko gówno prawda. Przecież sam mi mówiłeś, że nie sparzysz się dopóki nie spróbujesz, pamiętasz?
szkoda że w statusie związku nie można dać " zajebiście zmęczona staraniami " .
Kiedy patrzę w Twoje oczy wiem, że nie chcę już niczego szukać, że nie chcę nigdzie iść, chcę mieć Cię tutaj.. dziś.
Nie mów mi że rozumiesz, bo to nie Twoje serce rozrywało się na tysiące części, to nie Twoje wspomnienia spływały po policzkach, i to nie Ty tak cholernie przywiązujesz się do ludzi!
Człowiek potrafi przyzwyczaić się do jakiejś rzeczy bardziej niż do drugiego człowieka.
Nie ma osoby, która mnie zna tak bardzo, by wiedzieć kim jestem, tam w środku
Blada twarz w oknie. Rozciągnięta koszulka. Szerokie spodenki. Rozmazany makijaż. Łzy w oczach.I brak tej głupiej chęci do życia.
Jutro próba samobójcza. Dzisiaj już mi się nie chce.
Nie byłeś w moim typie, dopóki przez przypadek nie spojrzałeś w moje oczy.
chcę po prostu, żebyś był mój. tak na każdą sekundę, minutę,
godzinę, dzień, rok, wiek - tak na zawsze. aż do śmierci.
teraz , żeby być fajnym trzeba mieć w ręce jointa , fajki albo kieliszek. dla mnie to jest bez sensu i nie ogarniam tego sposobu na 'fajność' .
To teatr. Więc graj, udawaj, kłam.
jeśli już kogoś masz, to kochaj Go tak, by móc powiedzieć swoim dzieciom ' i tak właśnie poznałam Waszego tatę ' .
Flaszka optymizmu stoi i czeka na swój dzień.
dobrze wiem, jaka to trudność przekazać prawdę o sobie.
Gwałtowny kryzys egzystencjalny na arenie mego istnienia.
Kocham Go, naprawdę, nie wiem kiedy to się stało.
Myślę, że znam Cię na tyle, aby powiedzieć, że kocham tylko i wyłącznie Ciebie.
nie odpowiem Ci, jak przetrwam to życie, bo ja nie mam pojęcia, czy zaznam smaku jutra.
nie jestem ginekologiem, ale potrafię rozpoznać pizdę, gdy stoi przede mną.
Czasami zastanawiam się, czy naprawdę odbieram świat w ten sam sposób, co inni.
gdyby nie było książek, czytałbym Ci z oczu
Fajnie jest mieć kogoś, z kim nawet cisza nie jest krępująca.