bo są osoby z którymi mogę płakać, które będę bronić cały czas nie ważne co zrobią. kilka ludzi za których oddałabym życie i których nigdy nie wymieniłabym na innych. 
 

wszystko co piękne kiedyś się spierdoli . 

gdyby zalegalizowali marihuanę, a miłość byłaby nielegalna, byłoby więcej szczęśliwych ludzi, niż złamanych serc 

Nieważne jak bardzo jesteś szczęśliwa. czasami każdy potrzebuje dnia kiedy może wyżyć się na wszystkich wokół, usiąść i najzwyczajniej w świecie zacząć płakać. 
 

Nie mów, że zrobiłeś już wszystko, bo znajdzie się ktoś kto zrobi znacznie więcej. 
 

Nie chcę Ci sprzedawać prawd o życiu bo ich nie znam. 

Jeśli spoglądasz wstecz i odtwarzasz w pamięci ostatni rok, a z oczu nie płyną Ci łzy radości ani smutku..uznaj go za stracony. 

Nie bała się trudności, przerażała ją konieczność wyboru... 

Proszę Cię, spraw żeby w moim życiu nie było już smutku bo ja go kurwa nie zapraszałam, ja już chyba i tak zbyt wiele wycierpiałam. Amen. 

'A może jednak spróbujmy'- te słowa brzmią równie idiotycznie jak 'podłóż się pod pociąg, może przeżyjesz'. 

Nie obiecuj mi, że wszystko będzie dobrze. Obiecaj, ze zrobisz wszystko by tak było. 
 

chciałabym móc wylogować się z tego życia. i móc zacząć od nowa. założyć nowe konto. zmienić się. edytować. byłoby bajecznie. bo nie powtórzyłabym już tych błędów 
 

Wierzę, że wszystko mogę zmienić, iż sen się spełni, a świat będzie mienił się tysiącem barw. 

wolałam kłamać, że jesteś mi obojętny. bo ludzie na których nam zależy, odchodzą najszybciej. 

Jeżeli jestem dostępna, to nie dlatego, żeby świeciło się żółte słoneczko, tylko dlatego, żebyś kurna wreszcie napisał. 

chciałabym być na miejscu twojej siostry, bo gdy jakiś chłopak ją zaczepi od razu jej bronisz. a gdy jest źle - przytulasz. 

staram się nad tym panować . gdy słyszę dźwięk nadchodzącego esemesa , siedzę spokojnie z jakieś 45 minut i czekam , aż serce przestaje walić jak głupie . potem spokojnie podchodzę i odczytuje . a gdy wiadomość jest od ciebie , całe ćwiczenie na uspokojenie cholera bierze !; D 

` i chciałabym powrócić do tych czasów , kiedy jedynym makijażem była pomadka mamy , uśmiech był zawsze szczery i istniała wiara w to , że miłość istnieje . 

3 w nocy. słychać wibrację telefonu, znowu wkur.wiona, ktoś śmie mnie budzić o tej godzinie. klikam 'pokaż' i uśmiech od razu pojawia się na twarzy : ' nie obudziłem ?; > '. oczywista odpowiedź - ' oczywiście, że nie; * 

Klikać fajniee <3 dodawać do znajomych ;)