Refrenem mojego życia jest każdy kolejny dzień, ale to jak go przeżyję jest indywidualną zwrotką.

na chuj mam uczyć się matematyki , ? widziała gdzieś pani sklep w którym każą wyciągać pierwiastek sześcienny z ceny czekolady , albo logarytm z paczki fajek , ?

a pamiętasz tą historię o chłopaku , który wręczył dziewczynie 6 róż , w tym jedną sztuczną i powiedział , ze będzie ją kochał dopóki ostatnia róża nie zwiędnie , ? jego miłość była równie sztuczna jak ta róża .

ostatnio zbyt czesto dopada mnie choroba pt , "tęsknota" - i nawet już czekolada nie leczy .

Masz chyba jakieś nadprzyrodzone zdolności, bo tylko Ty samą obecnością sprawiasz, że czuję się jak w siódmym niebie.

czuję, że nadszedł czas by uporządkować swoje życie.. wyrzucić niepotrzebnych ludzi i iść do przodu.

muzyka jest odpowiedzą na wszystko, jest jak rada na całe życie .

- Prawda czy wyzwanie.?

- Wyzwanie.

- Powiedz, że mnie kochasz.

- Przecież wybrałem wyzwanie, a nie prawdę.!

są chwile, by działać i takie, kiedy należy pogodzić się z tym, co przyniesie los

idźmy za dom, na ławkę, do kina, do lasu, na ognisko, nad rzekę, za rękę, pod rękę, na rękach, wrócmy jutro, pojutrze, za tydzień , za miesiąc , za rok , nigdy <3

i aby wam się nie ułożyło , a każda kolejna panna niechaj kopie Cię w dupę . Amen .

ona zabierze Ci całe szczęście , zabierze wszystkie kolory z życia, odbierze ci nadzieje, zamorduje zaufanie, w zamian da ci ból , smutek i zwątpienie . tak, to miłość .

świat jest wielkim lustrem . odbija do Ciebie to , kim jesteś . jeśli jesteś kochający , przyjacielski , pomocny - świat okaże się kochający i przyjacielski i pomocny dla Ciebie . świat jest tym , kim Ty jesteś

mianownik : chłopak. dopełniacz : chłopaka. celownik : chłopakowi. biernik : chłopaka . narzędnik : ( z ) chłopakiem. miejscownik : ( o ) chłopaku. wołacz : O Ty jebany , pierdolony skurwielu bez mózgu !

nie odejdę, a jeśli tak, to zawrócę. zawrócę za Tobą. potrzebuję Cię zajebiście mocno, i zdania nie zmienię.

jesteś tylko głupią myślą w mojej głowie

dlaczego się w tobie zakochałam? głupie pytanie. ale jeszcze głupsza odpowiedź. dlatego, że nie mogłam Cie mieć. proste.

zobaczyć ten uśmiech, który sprawia, że moje życie jest warte chwili

byłeś zawsze za daleko stojąc obok mnie.

idąc rzuciła telefon na ulicę - na wyświetlaczu było Jego imię.

kilka miesięcy temu ? oczy - mówiłam , że zapomnę. nadal pamiętam te ciemne patrzałki o zagubionym wzroku. uśmiech - mówiłam , że zapomnę. nie potrafię wymazać tego ironicznego wygięcia kącików ust ku górze. zapach - mówiłam , że zapomnę. zawsze będe czuć tą świeżość Twojej osoby. postawa - mówiłam , że zapomnę. gdy tylko zamknę oczy widze sposób w jakim bujałeś się pośród tych wszystkich szarych typków. styl - mówiłam , że zapomnę. nadal potrafię wymienić każdy Twój ciuch. przepraszam, nie potrafię zapomnieć.

dziś powiedziałam, ze jest ok aż 37 razy. za każdym razem nieszczerze. i tak nikt nie zauważył