Jestem jaka jestem i mnie nie zmienisz. Jeśli tak myślisz to się za wysoko cenisz.
może i cholernie mnie zranił. Może i każdego dnia kłamał, oszukiwał i zdradzał. Może i jest uzależniony od marihuany. Może i nie ma mi do zaoferowania cudownej przyszłości i wylałam przez niego więcej łez niż jest w stanie zmieścić się w morzach z całego świata, ale kocham go i mimo, iż nie jesteśmy razem - oddam za niego życie, jeśli będzie taka konieczność.
tyle rzeczy, które nas łączą, tyle wspomnień, uśmiechów, myśli, snów, nagle zastępuje niepewność, płacz, ból, bezsilność, żal. tracimy sens. tracimy siebie. tracimy uczucie, co żyć nam nie pozwala.
W życiu chodzi o to by po upadku podnieść dupę i iść dalej ...
słucham muzyki, kiedy nie mogę zasnąć, nas nie ma już dawno, nie będzie już nigdy, mam blizny, bo parę chwil po kuło jak igły, dziś to tylko parę dni z kalendarza.. no cóż, tak się zdarza.
już mi jest wszystko obojętne. każdy mnie olewa, ale jak czegoś potrzebuje to wie do kogo przyjść -.- nie chce mi się już żyć, chciałabym zniknąć z tego pojebanego świata... tak by było najlepiej, i tak nikt by nie zauważył że mnie nie ma.
kocham Go i to chyba będzie na tyle.
mała wzrostem, wielka sercem <3
tęsknota , polega na duszeniu się brakiem obecności drugiej osoby .
Nie lubię, gdy ktoś mówi mi, że jestem ważna, a za pewien czas ma mnie w dupie.
Ktoś mnie zranił mocno, i widziałam piekło,
które przysłoniło mi całe życia piękno."
-oczy masz pełne łez..
-mhm, bo zamieszkACała w nich tęsknota..
Moje serce kłóci się z rozumem! Rozum mówi-zapomnij o nim! A serce krzyczy-nie przestawaj go kochać!