A teraz siedząc przy ulubionych kawałkach piha myślę o Tobie, o nas. Jak mogło być, a jak nie jest przez moją głupotę.
Głupim nazywa się człowiek, który mając kochającą go osobę, odrzuca ją. Robi to dlatego, bo myśli, że potrzebna jest mu wolność, która z biegiem czasu okaże się jego największym wrogiem.
Naszym przeznaczeniem jest próbować osiągnąć to, co niemożliwe, dokonać niezwykłych czynów, nie zważając na lęk.
Sprawiasz, że na mojej twarzy pojawia się uśmiech. To takie banalne. Banalny uśmiech, banalne słowa, banalne gesty, które dają niebanalną całość.
Potrzebuję Cię tak jak potrzebuję powietrza. Nic na to nie poradzę. To nie wybór, to konieczność.
Tak, przyznaję. Chciałam walczyć. Ale o faceta, którego zapamiętałam. A nie świnie w jaką się przeistoczyłeś. Może kiedyś zrozumiesz. Szanowny książe z bajki.
Życie nie daje nam tego co chcemy dostać, tylko to co akurat ma dla nas przygotowane.