Nie mam weny twórczej do napisania notki.Pod poprzednimi napisałam co mi w duszy gra.
Poprostu jeszcze wspomnę,że na szczęście pocztówki już doszły,Buba jest nienormalna,dzisiaj wybieram się z siostrą i jej chłopakiem do Kamionek(może na rowerach,jeszcze nie wiadomo).
Wogóle stało mi się coś.To do mnie wogóle niepodobne,abym JA powtarzam:JA,WSTAłA W WAKACJE o godz. 7.20 (szczególnie jeśli położyłam się o 2 w nocy).
To by było na tyle :*
:D :D :D
ps Nie chcę nic mówić,ale czy zauważyliście cenę tego wachlarza? O.o