Siedzę i czuję tę jebaną bezsilność. Nie chce żebyś cokolwiek robił wbrew sobie tyle wiem. Nic na siłę, ale nie zmienia to faktu, że nie potrafię z ciebie zrezygnować. 21 kwietnia. Jebana data. Chyba wolałabym żeby to się nie zaczynało.. chociaż poznałam kilku zajebistych ludzi. Sama już nic nie wiem. Wcale obecnie nie siedzę i nie gapie się na tę bluzę yyy skąd, ale jeśli mam podjąć decyzje muszę ogarnąć te wszystkie sytuacje i.. i nie wiem. Boję się. Dobra bo pierdole od rzeczy. Elson.