bo czasami nadchodzi nowa energia i nowe chęci żeby coś zrobić !
wiedziałam że mój photoblog nie padnie ;d kwestia czasu i zebrania ponownej chęci żeby coś tu napisać.
działa się taka masa pozytywnych rzeczy od początku roku które bardzo, ale to bardzo optymistycznie nastawiają do życia.
Tak, sam fakt że jestesmy w klasie maturalnej jest lekko dobiajająco-śmieszny.
Nasze dotychczasowe podejście do nauki i sprawy matury troche inaczej wygląda niż zakładaliśmy na początku września jak na razie klasa MATURALNA ( ta niby najstraszniejsza) jest najlepszą !
Od paru tygodni w naszym planie dominują przede wszytskim imprezy 18nastkowe. Pytanie co na prezent i " składasz się ? "weszło mi już w nawyk ! <3
musi być idealnie !
odbyło się pare 18nastek. Z reguły udane ale były tez i te mniej. W końcu równowaga być musi ;)
Poprzedni tydzien był ciezki, oj tak ciężki. Ale zakończony idealnie !
Planowana od wielu miesięcy 18nastka nareszcie doszła do skutku ! Dziki Zachód na ranczo wyszedł fantastycznie. Alkohol przekroczył co prawda pewne granice ale czasem musi !!
Poszukiwanie krzyża zakończone klęską. Pamieć solenizantów na nastepny dzień nie ogarniała niektórych momentów imprezowych :D:D UDANE a to cieszy !
Dzięki Barwin i Mocho <3 <3 <3 daliśmy radę ;*
a usłyszałam ostatnio takie zdanie " jedyne czego ci zazdroszę to tej twojej ekipy... jest wspaniala ! "
i tak sobie uświadamiam co jakiś czas jak szybko mineły te trzy lataże jeszcze niedawno siedzielismy we Lwowie i nabijalismy się z obrazonej Marty <3 xd
na dzień dzsiejszy wiem jedno, DZIEŃ zakończenie roku w VII Lo bedzie najgorszym w roku...
no. A tak poza tym to dzięki wszytskim co byli na imprezie ;*
Gimnazjakom i gejachom <3 przede wszystkim.
AZSiakom ! ;d
starym dobrym kajakarzom ;)
i reszcie moich mistrzów <3
powiedzmy że wracamy do codzienności
Coffa u Mg z rana jak śmietana.
B.O.B - Mellow Fellow i ruszamy ! ;**