takim oto daniem mnie uraczył mój mężczyzna. było to danie wyjątkowe. wyśmienicie przyrządzone, idealnie komponowały się wszystkie składniki, w dodatku danie to bardzo innowacyjne. istna orgia smaków. ale najważniejsze jest to że serduszkowe i z miłością zrobione. pożarłam je w mig.
mój kucharz. wszystko umnie.
sesja sesja i po. tzn nie do końca.
ostatnie zmagania we wrześniu. eh eh. damy rade!
opiekuj się mną. ja będę tobą. razem możemy wszystko. <3