Hubcio miał komunię św w tą niedzielę. zdjęcie z tej oto uroczystości.
po lewej gołębie zmęczone i zmięte bo po weselu, a po prawej ja z moim precelkiem, kubuśkiem ciumuśkiem.
wszystko siadło. uroczystosc sie udała i wszyscy zadowoleni, a hubert to juz chyba najbardziej ;p
a dzisiaj był taaaki upał. nawet na jakąś burzę się zbiera. w dodatku jechałam z gejem w autobusie, tak myślę. z tej okazji lecę do lewia po browary i pędzę do ciuma.
kocham<3