photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 25 KWIETNIA 2012
64
Dodano: 25 KWIETNIA 2012

czy to Miłośc zapukała?

 Jakoś tak czuję potrzebę powiedzenia światu kim jestem.
Może to zabrzmi głupio, ale kim ja właściwie jestem? Zatraciłam sie w dążeniu do ideału, wciąż coś poprawiając, ukrywając, zmieniając.
Czy mogę w tej sytuacji powiedzieć,  że jestem sobą?
Czuję ,że gdy będę chuda będę lepsza, hah idealna. Tak naprawdę tę cała dietę przeprowadzam ze względu na pewnego chłopaka, to dla niego chcę być idealna.
I kiedyś nawet taka byłam tylko, że odtrąciłam  Jego uczucie, zupełnie nie zdając sobie z tego sprawy jak wielki popełniam błąd. Tak bardzo sie zmieniłam od tego czasu, wydaje mi sie że wydoroślałam, choć to może być tylko mylne złudzenie. Myślę, że jestem osobą bardzo emocjonalną i uczuciową, za dużo czasu poświęcam na przemyślenia, a moje myśli są często destrukcyjne.  Dlatego strasznie boję sie miłości wiem ,że może wywołać we mnie nieodwracalne zmiany. Jeśli chodzi o sprawy owej miłości jestem zupełnie zielona. Mimo to teraz czuje coś wyjątkowego: nieustanie myślę o nim, ciągle coś planuje, marze i  załamuje. Żałuje, teraz  wiem  jaka byłam  nie sprawiedliwa, manipulowałam  Jego uczuciami, wykorzystywałam i, ostateczne dotkliwie zraniłam. Teraz po  8 miesiącach rozmawiamy normalnie, Ona ma dziewczyna a ja nigdy nie dam po sobie poznać skrywanych  uczuć.


Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika oobsesjo.