nie mogłam się zdecydować które zdjęcie dodać z tej imprezy. WAHAŁAM SIE JESZCZE CZY NIE WRZUCIĆ TEGO NA KTÓRYM KEBAB ZALICZA ELEGANCKIEGO ZGONA HEHE. nie no dobra łachowe żarty na bok. fota jest uwiecznieniem 18 Juchy, bezapelacyjnie przydałaby się druga taka impreza :)
lubię to że jesteś moim promyczkiem słońca i lubię to, że mam Cię przy sobie. lubię pić z Tobą herbatę i oglądać Skazanego na bluesa. lubię Twoje ręce i zielono-niebieskie wielkie oczy. lubię z Tobą leżeć na trawie. lubię Twoją zrytą banię. lubię też satysfakcję że za 2 dni wymiana, a w tym konie, brak szkoły, Blanka, Domi, liczę na jakichś w porządku Niemców, ognisko... mam nadzieję na ładną pogodę i dużo śmiechu. z pewnością będę lubić dzień jutrzejszy <3 lubię gruszkową herbatę i mój zielony lakier do paznokci. lubię sernik. lubię Foo Fighters i koszule w kratę. lubię Ciebie w koszuli w kratę. lubię jak Asia Koterba się śmieje. lubię Kari. lubię moją katanę. lubię satysfakcję, że po świętach kupuję bilet na koncert Slasha i wówczas spełni się moje największe marzenie. lubię to, że Dżem gra na Bachanaliach. lubię moją więź z Agą. lubię śmiech mojej mamy. lubię życie.