"Błędy - powiedział z wysiłkiem - też się dla mnie liczą.
Nie wykreślam ich ani z życia, ani z pamięci. I nigdy nie winię za nie innych. Liczysz się dla mnie, Triss, i zawsze będziesz liczyć.
Nigdy nie sprawiłaś mi zawodu.
Nigdy. Wierz mi."
Nie zapomne. Nie mogę, nie umiem! To mnie przerasta... Sama tego chciałam, a teraz... Siedze w domu i płacze.. Wylewam łzy i nie mogę się uspokoić. Za dużo wspomnień. Ale najgorszy... Najgorszy jest moment kiedy uświadamiasz sobie, że mogło być inaczej.....