W końcu się wyspałam. W końcu kupiłam na mój chudy tyłek spodnie, które nie spadają. W końcu wycięłam Marianowi kołtun z zadka - gdyby nie pomoc Ulki, miałby go chyba już zawsze. W końcu nauczyłam się sama tankować auto, tym paliwem, co trzeba. W końcu spędziłam weekend po swojemu. W końcu spojrzałam prawdzie w oczy...
Egzaminy zdane, czekamy tylko na wyniki z poznawczej i oby moje dobre przeczucia się sprawdziły. Tak, czy siak - większość mam za sobą i to z zadowalającym efektem. Jak pozaliczam wszystko w pierwszych terminach, to napiszę Stężeniu zwolnienie ze szkoły i będziemy przez tydzień chlać. Jak pozaliczam.
Bolało mnie kolano, ale przestało.
Pochowałyśmy chomika na cmentarzu, bo chomik też zasługuje na pochowanie, wbrew temnu, co niektórym może się wydawać.
Mam najlepszą młodszą siostrę we wszechświecie, to pewne.
A jeśli nasze marcowe plany uda się zrealizować, to będę najszczęśliwsza.
Najszczęśliwsza będę, tak.
***
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Urodzinowe🥳 hanusiek... maxima24Krople czasu svartig4ldurW golfa ? ezekh114Dewastacja lasu bluebird1171/73 seignej