w sumie to nie wiem jak jest teraz. dobrze? źle? chciałabym żeby w końcu niektórzy zaczęli określać to czego chcą w życiu, byłoby łatwiej. jest maj, został miesiąc. sama nie wiem, boże daj mi siły! a, no i wiadomo że wszystko co kiedykolwiek kochałeś prędzej czy później Cię odrzuci. życiowo, a jak w życiu miej zaufanie tylko i wyłącznie do samego SIEBIE. inaczej nie idzie ;)
Niebezpiecznie jest pokazywać ludziom ukochane miejsca,
słuchać wspólnie ulubionych piosenek,
bo gdy ludzie odchodzą,
ów rzeczy tracą bezpowrotnie piękno,
i za każdym razem,
kiedy próbujemy do nich powrócić,
wywołują masę cierpienia.
CO DALEJ?