Jak tu dawno mnie nie było :D
lipiec się dłużył bardzo, sierpień zleciał nawet nie wiem kiedy
Wakacje pomimo pewnych incydentów, które nigdy nie powinny mieć miejsca uważam za udane. Nie na wszystko i wszystkich mam wpływ.
Odnowiłam kontakty z paroma osobami i to mnie cieszy :)
Czekam na zdjęcia z Łeby.
Paskudne zapalenie skóry :/
Sala na 18 nastkę załatwiona :)
Teraz to już nawet odległość nie będzie przeszkodą, trzeba tylko przetrwać ten rok szkolny
"Jest na ziemi jedno moje małe miejsce, gdzie poza biciem serca nie liczy się nic więcej" <3
Dziękuję :* <3