Siema to tak wstałem przed 12
w sumie normalka ;p
strasznie źle się czułem ;/
poźniej chwile na kompa
obiad ;)
i Meczyk kurde jak mi tego brakowałO ;D
nogi to normalnie włażą mi w d***
ale nie będę narzekał jak już ktoś
mi wcześniej napisał ;)
dalej to wszamanie czegoś na szybko i
pod bloki ;)
Jutro to pewnie tutaj nie zawitam ;/
rano szkoła później obiad i mecz :)
ELO.