. . .
Nie potrafie zerwać z Tobą kontaktu a co dopiero z Ciebie zrezygnować. Miało być tak pięknie. Musiałeś napisać: "Nie zaczynaj" gdy napisałam ci o zerwaniu kontaktu. Czy ty mnie musisz aż tak znać? Za każdym razem mi to robisz. Zawsze wiesz czego oczekuje i mimo że pisze te rzeczy to ty w to nie wierzysz. Czemu? Wytłumacz mi to kiedyś. Nie wiem co jest już grane. Nie ogarniam całej tej sytuacji. Chce zapomnieć ale zawsze mi o sobie przypominasz. Nienawidzę cię za to ale bardziej kocham. Mam ochotę uderzyć cię w twarz ale sam napisałeś że tego nie zrobię bo za bardzo cię kocham. Grrrr... Naprawdę już nie wiem o co ci chodzi.
MAM DOŚĆ ;(
KU.WA :/
. . .