a wiec wczoraj przed 16 byłem nad niagarą/ plaży[takiej chorwackiej] /nad Olzą ... co kolwiek to jest miło mi było :)
później grill pozegnalno-świętujący moj,bzyka i mlodego matur xD
i oczywiście nie wszystko jest takie kolorowe ... nie dość, że jechałem wieczór do Ustronia i się wywróciłem
nie dość, że się wyrąbałem to zgubiłem klucze .... i nie mam pojęcia gdzie mogą być !
i nie mogę wyjść z domu,...
dobrze, że babcia mialla klucze i mi otworzyła ale Ona nie może sie dowiedzieć, że zgubiłem klucze ...
i jeszcze obudziłem się przed 6 i nie chce mi się spać pierwszy raz .
ALE WAKACJE !!!! xD