" Niechaj cię pozór przeistoczy w powód
Jedyny imperator - władca porcji lodów "
Istnieją okoliczności, w których broń nie zda się na wiele,
chyba żeby palnąć sobie z niej w łeb.
Mnie właśnie przydarzyła się taka okoliczność
(dlaczego mnie, dlaczego właśnie mnie)
być może woła głęboko zakorzenione i głęboko lewackie poczucie sprawiedliwości
" poczuł niesamowity, powolny puls stuleci
i ujrzał swoje istnienie jako ledwie dostrzegalną iskierkę migoczącą
w Otchłani,
której widok, gdyby ją dostrzec w całej okazałości ,
doprowadziłby do Szaleństwa każdego człowieka. "