photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 23 KWIETNIA 2012

opowiadanie PART 3

-Jak juz wiesz... -zaczela swoje dlugie, monotonne, jak zazwyczaj w takich momentach opowiadanie, zamiast od razu dojsc do sedna.

-mam wielka fobie na punkcie One Direction, z reszta tak samo jak ty.. Uwielbiam ich wszystkich, ale jednak gdybym mogla pomiedzy nimi wybierac, zapewne bylby to Louis... ohh nasz kochany staruszek- mowiac to usmiechala sie. Wkurzala mnie gdy wszystko tak celowo przedluzala. Chcialam miec juz to za soba..

-Do cholery jasnej!! O co chodzi?- wykrzyknelam.

Olka tylko sie na mnie spojrzala i kontynulowala

-Dobrze tez wiesz, ze spamowanie Louisa na twitterze oplacilo sie , bo zaczal mnie followac. Pamietasz jak zareagowalam gdy sie dowiedzialam, ze mnie zauwazyl wsrod tylku dziewczyn? - 'Do czego ona dazy?' pomyslalam

-Tak wiem, znam to na pamiec, caly czas mi o tym przypominasz.. powiesz w koncu o co chodzi? - nie moglam juz wytrzymac, nie panowalam juz nawet nad emocjami

-A wiec pomysl sobie, ze na to zareagowalam jeszcze lepiej, ty za pewne tez zareagujesz...-ciagnela, nie zwracajac juz najmniejszej uwagi na to co mowie ja. - Pamietasz moze ten konkurs co chlopcy robili jakis czas temu? Fanka moze wygrac 'Randke z Zaynem'.

Obudzilam sie. Tak doskonale pamietam ten konkurs. Zaczelam sobie wyobrazac jak szczesliwa bedzie dziewczyna, ktora wygra. Ja nawet sie nie zglosilam, nawet nie mialam twittera. Oczywiscie byl taki moment kiedy zastanawialam sie nad zalozeniem konta, lecz dobila mnie szara rzeczywistosc, i jak marne mam szanse na wygrana. Aleks przerwala moje zamyslenia..

-NO I WYGRALAM!!!

-ze co?!?!

 

*

 

-ze co?!?!- upadlam na podloge. Stracilam czucie w nogach. Czulam sie jakbym miala nogi z waty. Zrobilo mi sie slabo, Aleks szybko podala mi szklanke wody. Wzielam ogromnego lyka po czym zaczelam trzezwo myslec.. W tym musial byc jakis haczyk, nie moglaby mowic o tym tak spokojnie. Moja najlepsza przyjaciolka? Z moim idolem? NA RANDKE?! To mnie dobilo..

-Nie- wymamrotalam. tylko na to bylo mnei stac. Zaczelam sie zachowywac samolubnie, nie chcialam jej na to pozwolic. Nie powinnam byc zazdrosna o moja przyjaciolke, powinnam byla sie cieszyc jej szczesciem.. Jednak nie potrafilam. 

-Agnie...-probowala sie wtracic kolezanka.

-Nie! Rozumiesz? Nie mozesz mi tego zrobic! -Nie poznawalam sama siebie. Jak moge byc taka szmata?

-Pozwol mi skoń...

-Dobrze wiesz jak ja go kocham! Jak moglas mi to zrob...-podnioslam ton, wlasciwie to juz krzyczalam

-Dlatego zglosilam tam ciebie!- wtracila szybko i stanowczym tonem Olka. - To ty wygralas! - W jednej chwili do oczu naplynely mi lzy. - .. wygralas randke z Zaynem! Zaynem Malikiem! -ciagnela.

-a-a-ale... jak to?

-Wiedzialam, ze go kochasz, a kto inny zasluguje na to bardziej niz ty?

Rzucilam sie przyjaciolce na szyje. Nie potrafie opisac uczucia, ktore panowalo nade mna i nad moim cialem. Podniecenie? Strach? Pozadanie? ja... z Zaynem Malikiem na randce.. Czyzby marzenia sie spelnialy? ale czy to nie byloby zbyt piekne, aby bylo prawdziwe? To przeciez niemozliwe.. tysiace dziewczyn, setki tysiecy, jak nie miliony dziewczyn zglosily sie do konkursu i to ja wygralam? Nie wiedzialam co powiedziec. Nie potrafilam wydobyc z siebie najmniejszego dzwieku mimo tego, ze po glowie platalo mi sie pelno mysli i pytan. 

Obawialam sie, ze to wszystko moze byc tylko cholernym snem, ze zaraz sie obudze i wroce do swojego nudnego zycia. 

-Powiedz cos do jasnej cholery!- Ola przerwala niezreczna cisze. Zapewne chciala sie dowiedziec co o tym wszystkim mysle. Ale jestem szczesciara... Zayn.. awwh... to nie moglo byc prawda. Koles z 1D, koles z telewizji ze mna? tylko ze mna na randce?

-Agnieszka!- Aleks zaczela sie denerwowac. Wciaz nie wiedzialam co powiedziec. Czulam sie jakbym stracila glos.

 

Stalam tak wryta jeszcze kilkadziesiat sekund po czym ponownie rzucilam sie kolezance na szyje. Plakalam jak szalona, tak jakby ktos odkrecil kran i nie chcial go zakrecic spowrotem. Lzy szczescia smakuja supelnie inaczej, nie sa tak slone jak zawsze, wrecz przeciwnie, moglabym nawet powiedziec, ze byly slodkawe. To chyba byl ten moment kiedy ludzie umieraja... umieraja ze szczescia. No dobra, przesadzam, ale to na pewno byl ten moment kiedy dziewczyny sikaja ze szczescia. To byl tez ten moment kiedy zaczelo do mnie docierac co sie stalo i jak szybko moje zycie moze sie odmienic... 

 

*

 

Padlam na kanape.

-A co z toba? To nie fair , nie, nie moge- w koncu przemowilam. Nie moge jej tego zrobic. Rozumiem, ze kolezanka woli Louisa, ale wciaz... To gwiazda One Direction! Zapewne co trzecia dziewczyna na ziemi chcialaby byc na jej miejscu. A ona tak po prostu oddaje to miejsce mi?

 

 

/ Bradford Gurl

Informacje o oneedirrectioon


Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Tania odzież zachodnia? ezekh114Złoty Pierścionek. ezekh114Just one shot jestersarmyDamme Carnival 2025! cherrykinn