onebreath
Dodano: 9 CZERWCA 2009
Mam tyle zdjęć ze studniówki, że mogę nimi zasypywać przez najbliższy rok ; P ...
A tak do sedna... 18 lipca idziemy z Damianem na ślub jego kolegi...
No i oczywiście kolejny problem, a mianowicie - mój strój...
Tak właśnie pomyślałam o mojej sukience studniówkowej, że może się ona nadać...
Z tym, że muszę przeprowadzić na niej małą metamorfozę, gdyż jest ona za bardzo... strojna...
Nie chciałabym, że tak powiem... się wyróżniać...
Z suknią na bank przejdę się do krawcowej, z tym że co chciałabym zaproponować by się z nią stało?
Minimalnie z długości no i zdałoby się zwęzić by nie była zbyt... balowa... i może jakiś rozporek...
A co wy sądzicie?
Komentarze
~onebreath
po 1 to nie jest biel, tylko beż (efekt uzyskany przez lampe aparatu i ciemna scenerie)
po 2 nigdy w zyciu nie slyszalam o takim prawie :P
po 3 nie chce nikomu odbierac wielkiego dnia ze wzgledu na hm... stroj ? chyba nie to jest najwazniejsze ;)
po 2 nigdy w zyciu nie slyszalam o takim prawie :P
po 3 nie chce nikomu odbierac wielkiego dnia ze wzgledu na hm... stroj ? chyba nie to jest najwazniejsze ;)
09/06/2009 17:51:15
~kieliszek
Na czyjś ślub nie wolno się ubrać na biało!!! Tylko panna młoda ma do tego prawo!!! Chcesz odebrać jej wielki dzień??
09/06/2009 13:50:58
