Jestem w ch.j wkur.iona. Mam zajebistą gorączkę, ognisko w gardle, tamę w nosie i kolano mi zaraz wyleci z zawiasów, ale ide się wyżyć i gdzieś pobiegać.
W niedzielę jadę na te zakupy, o ile bd po wypłacie oczywiście i mam zamiar zatracić się w zakupowym szaleństwie. buuuuuuu.....