cz.1 Tego Erotyka napisał oto ten zboczony chłopak:
http://www.photoblog.pl/sbmidaj
Jednym z lepszych studentów na kierunku był Sebastian. Czarnowłosy, niski i chuderlawy chłopak o skrzywionym nosie. Nie był zbyt lubiany przez kolegów z uczelni, ale nikt mu tu nie dokuczał tak jak w liceum, ponieważ dobrze sobie radził z większością przedmiotów i koledzy często musieli prosić go o pomoc w przygotowywaniu różnych prac.
Pewnego dnia, na jednym z ulubionych przedmiotów Sebastiana, pani profesor zadała grupie do zrobienia duży projekt. Sebastian oczywiście dobrze wiedział co i jak trzeba zrobić i uporał się z zadaniem w jeden dzień, chociaż profesorka dała im na to cały tydzień. Jednak nie wszyscy w grupie tak dobrze sobie z tym radzili i musieli na to poświęcić więcej czasu, a niektórzy w ogóle nie umieli sami się za to zabrać i musieli prosić kogoś o pomoc. Jedną z takich dziewczyn była Katarzyna, która o owym projekcie przypomniała sobie dzień przed tym, jak trzeba było go oddać. Spytała parę ogarniętych osób z grupy, czy nie pomogliby jej z tym, a gdy odpowiadali, że mają już co innego w planach na wieczór, lub że muszą pomagać komuś innemu, oferowała zapłatę za zrobienie tego za nią lub chociaż za pomoc. Niestety, nikt nie miał tego dnia czasu, a projekt trzeba było złożyć już nazajutrz. Katarzyna postanowiła spytać Sebastiana, czy by jej nie pomógł. Wolałaby, żeby był to ktoś inny, bo z Sebastianem ciężko jej się rozmawiało, zawsze był skrępowany w obecności dziewczyny, a ona przy nim również nie czuła się swobodnie, jednak był on jej ostatnią deską ratunku. Na ostatnich zajęciach tego dnia usiadła z nim w jednej ławce.
- Sebastian, czy masz jakieś plany na dziś wieczór? spytała w połowie zajęć, podczas gdy profesor przynudzał o niezbyt interesujących ją rzeczach.
- Tak, granie na komputerze odpowiedział jej a co?
- A nie będziesz robił projektu na jutro?
- Już dawno zrobiłem.
- Aha, to szkoda, bo myślałam że mógłbyś wpaść do mnie i razem byśmy go zrobili. Bo wiesz, ja nie za bardzo kumam, o co w tym chodzi&
- Jak chcesz, to mogę ci wytłumaczyć.
- Naprawdę, mógłbyś?
- Spoko, mam dziś czas.
- To wpadłbyś do mnie po zajęciach? spytała z nadzieją w głosie.
- Najpierw muszę jeszcze pojechać do domu. Wpadnę do ciebie pod wieczór.
- OK, wielkie dzięki uśmiechnęła się Katarzyna.
Umówili się na mieście o 18. Sebastian nawet cieszył się na to spotkanie. Nie dlatego, że chciało mu się jeszcze raz robić projekt, ale dlatego, że miło było się czasem spotkać z ładną dziewczyną, a Kasia naprawdę była ładna. Miała długie, ciemne włosy, ładną twarzyczkę i piękną figurę. Często nosiła bluzki z dużym dekoltem, co zawsze przyciągało wzrok Sebastiana. Podjechał w umówione miejsce swoim samochodem, Kasia już tam na niego czekała. Wsiadła do auta i ruszyli do mieszkania dziewczyny. Po drodze trochę rozmawiali, Sebastian dowiedział się, że Katarzyna nie pochodzi z tego miasta co on, przyjechała tu tylko by studiować i razem z koleżanką wynajmuje mieszkanie. Gdy dotarli na miejsce i weszli do mieszkania Kaśki, dziewczyna poprosiła Sebastiana żeby się rozgościł i powiedziała, że może się częstować czym chce, na stole stało dużo smakołyków, ciastka, cukierki itp. Gdy chłopak się rozgościł, do pokoju weszła inna dziewczyna, blondynka o długich i wyeksponowanych nogach. Nie była z twarzy tak ładna jak Kasia, ale za to nadrabiała ubiorem mini spódniczką i obcisłą koszulką uwydatniającą dorodne piersi.
- To jest Iza, a to Sebastian, mój kolega z kierunku przedstawiła ich sobie Kasia.
- Miło mi Iza wyciągnęła rękę do Sebastiana.
- Cześć, mi też miło odpowiedział nieco speszony wyzywającym ubiorem dziewczyny Sebastian, podając jej dłoń.
- Będziemy robić razem z Sebastianem projekt poinformowała Izę Kasia.
- Tutaj!? niemalże wykrzyknęła oburzona dziewczyna chcę teraz tutaj obejrzeć swój serial, wiesz, że o tej porze zawsze go oglądam. Nie możecie iść z tym do twojego pokojuŹ?
- Tam nawet nie ma biurka, a tu jest duży stół. Tu nam będzie najwygodniej.
autor bloga: http://www.photoblog.pl/ismydreams
wiecej na :http://erotycznazagroda.blogspot.com/