Tak się boję... Wszystko powraca, po raz kolejny. Tak bardzo się boję.
Jednak dalej w to brnę,
bo jesteś moją heroiną, nie potrafię Cię odstawić na później, nie potrafię Cię odstawić na zawsze.
Tyle cierpienia mi zadałeś, nawet nie wiesz.
A ja się błąkam sama po ulicach, wyrywając płatki uschniętych róż, których tak bardzo nie znoszę.
Kocha czy nie kocha?
Autoportret