W końcu wakacje - długo wyczekiwane przez większość z nas. :)za dokładny tydzień wyjeżdżam do Kanady i nie mogę się już doczekać. Okropnie się cieszę , ale równie okropnie będę tęsknić ,bo spędzę tam cały miesiąc. Na szczęście wróce na sierpień, wtedy też moja Beatka wróci z Niemiec <3Zaraz wybieram się do Bonarki na ostatnie duże zakupy przed wyjazdem :D muszę sobie kupić coś fajnego :) Pewnie spotkam Gabe , bo również się tam wybrała z Angeliką i Dawidem :PDziś spał u nas Filip i nie wyspałam się za nic w świecie! Od 8 rano z moim bratem biegali z góry na dół i krzyczeli ;o :P no , ale trudno odeśpię innym razem :DIdę się wziąść za życie ,paaaaaa ;)