I będziesz ze mną do końca życia..
I będziesz kazać mi cierpieć bez powodu..
Ty będziesz zimna jak lód i wszystkiego będziesz mi wzbraniać..
Twoja perfekcja niedościgniona jest a ty mi każesz się z nią zmagać
Za co? czemu ja?
Ty mi odbierasz nadzieję że wszystko ułoży się ...
ty mnie karasz ..i nie pozwalasz mi odejść królowo ..
moja przyjaciółko czemu zjawiłaś się w moim życiu?
czemu pozwalam ci trzymać moję życie w twoich dłoniach..
ciągle zero wymarzona waga....