Czesc Olu :* Przerpaszam ze sie tutaj włamuje , oczywiscie nielegalnie.Jestem Daria.
Wiec Na zdjęciu połączyłam zdjęcia Oli , Ola jesteś taka fotogeniczna,ze ojeju.W sumie to nie
daje rady bez ciebie,przyjedź do nas , do Polski :c Jak sobie przypominam jak przychodziałaś
z Patrycja do mnie , czy nocowałaś u mnie w namiotach , to az chce mi sie plakac...:c Tesknie,
bardzo tesknie.Albo pierwszy sylwester,Takie malutkie byłyśmy krasnale :D hahaha. Pamietam,
wtedy miałyśmy swoje misie , co wieczorem sie nimi bawiłyśymy,Albo co na dworze spiewalysmy.:D
Gdy jeszcze z mama przychodzilas , tak sie cieszylam , czekałam na ciebie z niecierpliwoscia .< 3 !
Albo moje urodziny - smiechowo . Twoje tez bylly swietne.Ten przypał w parku , pizza "Patrycja,
pojdziesz ze mna do lazienki ? " hahahahaha , boze...........<3 Noi co tam jeszcze .Albo ten sylwester
nastepny u ciebie.Nie zapomne co zwalilas te czesci h20 ..............hahahaha pompa była.Albo densiłysmy
sobie na skajpaju z jakims kolesiem , nic nie pamietam jakim h3h3h3h3h Jeszcze wtedy było " lovki bieberek"
Albo nasze godzinne ustalanie jak bedzie na tym sylwestrze.Mogłybyśmy gadac dzien i noc wtedy..<3
I nie moge do tej pory uwierzyc, ze malo bede cie widziec,bo dopiero w maju.A tak cie usciskam ze hooh<3
I tak to nic nie da....Bo nie zawsze tutaj bedziesz,na pare tygodni lub dni ,a to jest nic,nic a nic.......:C Pamietam
kiedy z mama do ciebie przyszłam.Odrazu poszłyśmy na dwor , pozapoznawałaś mnie ze wszystkimi , jak zawsze
sie nie nudzilam.Kazda chwila z toba jest niezapomniana...Noi smutno mi bez ciebie,chce cie tu i teraz..Czemu tak
sie stało , czemu musiałaś odejehać , dlaczego..Gdy to pisze , j jeszcze gorzej mi smutno.Za bardzo sie do ciebie
przywiazalam.Czemu los mi to zrobil , czemu odbiera mi najlepsze osoby...Nie wiem czemu tam pojechalas,i zostalas.
W Maju , obiecuje ze z Patrycja zrobimy sobie moje urodziny spóźnione , pojdzie sobie na pizze.Musimy..BO ja
nie wyobrażam sobie moich urodzin bez ciebie..Poprostu pojechałaś , poprostu.przepraszam ze to powtarzam,
Ale do tej pory do mnie to nie dotarło..Kocham cie , kuzynko , siostro . :* Dziekuje ci za kazda chwile , za kazdy smiech,
za kazda faze,za spiewanie z Patrycja na chustawce i zbijanie sie z pewnej pani ,za kazde pocieszenie,i przepraszam
za wszystko co źle zrobiłam..Teraz dopiero do mnie dotarło , co źle zrobiłam , jaka głupia byłam..Dziekuje tez za te
ogniska , i tez przepraszam za moje fochy...Pewnie sie juz do tego przyzwycziłaś.Ale rozumiesz,taka jestem.<3
Powiem ci , ze czesto o tobie mysle,jak ci sie tam układa...Co u mnie ? Dobrze,pomimo ze codziennie o tobie
mysle, chciałam w te wakacje z toba sie jeszcze raz spotkac,ale wiadomo ze juz za późno ........:C
Płakać mi sie chce , przepraszam , juz nie daje rady tego pisac,przepraszam..
Kocham cie i tesknie Aleksandro <3
Daria.
Przyjaciółka - tak to ona właśnie buduje twój swiat, daje ci tysiace powodów do usmiechu , i to ona
potrafi sie z toba smiac,w chwilach kiedy do smiechu nie ma powódów.Płakać kiedy nie masz sił,
a to najwazniejsze ze potrafi być z tobą dzień i noc słuchajac jak klniesz na zycie.Człowiek który
ma taką przyjaciółke ma cholerne szczescie,bo nie kazdy ja znajduje <3